Lyrics Tektyw – Miejskie sporty

Miejskie sporty Lyrics – Tektyw

Singer: Tektyw
Title: Miejskie sporty

To się dzieje w każdym mieście
Przerabiałem jak odszedłem w inne miejsce
W innym mieście poodychać, zmian powietrze
Nowe miejsca, doświadczenia mam kolejne

Nowy etap, książkę piszę, samo życie równolegle
Nowy rozdział jak zaczynasz w innym świetle
Tam gdzie ludzie, tam bezpieczniej
A przynajmniej do północy w ciemnej bramie niekoniecznie

Wracasz nocnym albo metrem docelowo na wynajem w kawalerce
Kawalerem byłem przedtem
Dużo rapu, dużo chlania na ławeczce
Mało spania i problemów dużo więcej

I pretensje pod adresem drogi mlecznej
Boże chętnie, proszę więcej zmian na lepsze
Nie umiałem zrobić więcej niż przyrzekłem
Ze snu wybudził go gwizd zaraz się zacznie

Ciśnie do drzwi by się wbić, w La Costy zniszczony zacnie
Schemat prosty, kwit na koncie, szmaty, automaty, gołda
Jakieś mocarne wariaty, raz do roku jebnąć można
Teleportuję się z bloku, biję w sprincie świata rekord

Nie chciał być sportowcem nigdy, tym bardziej lekkoatletą
Biegać nauczyło getto i pierdolona policja
Nie ma lekko, mordo, z resztą powiedz, kto ma lekko dzisiaj
Dziś na Śródmieściu ulica, z pamięci umknęła nazwa

Chuj tam, jebać, nieistotne, ulica taka jak każda
I obcinam sobie typa, chyba gdzieś się bardzo spieszy
Wetka, krawiec, agent lepszy, ktoś miał zakupów na zeszyt
{?} nakrytym stoliku Heniu

Możesz tylko śnić bez kwitu z wyrzutami na sumieniu
Bierzesz w miejskim biegu udział 24 na dobę, orient
Już poznałeś się na ludziach, wiesz komu przyjebać w mordę
Czasem w życiu trzeba podejmować decyzje męskie

W tym pomagają nam sporty miejskie
W tym mieście trzeba uważać razy 10
Niewiele potrzeba, by było spięcie
Bródnowskie awantury, potem konsekwencje

Jeśli myślisz, że coś kręcę, to się mylisz
Wszystko się może zmienić w jednej chwili
Człowiek nagle jest w kompletnym dołku
Dobrze móc liczyć na pomoc rodziny, ziomków

Dobrze też ćwiczyć – Sportowa Warszawa
To rozładuje nerwy i nastrój poprawia
Sprawia, że jesteś bardziej siebie pewny
Że dostrzegasz swoje i cudze błędy

Tylko sportowe boje, na bok awantury
Na bok melanże chore, wódka i inne bzdury
Miejskie sporty, osiedlowe hordy, wszyscy
Prawilne mordy, mistrzowie tych dyscyplin

Miejskie rozrywki, od ciebie zależy wszystko
Zważ, bo sędzią życie, które nieraz potrafi być dziwką
Miejskie sporty, osiedlowe hordy, wszyscy
Prawilne mordy, mistrzowie tych dyscyplin

Miejskie rozrywki, od ciebie zależy wszystko
Zważ, bo sędzią życie, które nieraz potrafi być dziwką
Ktoś ci powie “sport to zdrowie” i każdy ci to powie
Mogę śmiało to potwierdzić i to we własnej osobie

Jak jesteś jednym z nas i myślisz podobnie
To bez wątpienia można nazwać cię “miejski sportowiec”
Jednego gonią psy, inny goni towiec
Dziś kolejny damski bokser nawpierdalał swojej żonie

Jeszcze inny to pływak, popłynął swym majątkiem
Walił tyle ścierwa, że pomylił koniec z początkiem
Głupota z rozsądkiem zawsze śmiga w parze
Nie jestem tu wyjątkiem ani drogowskazem

Sam popełniam błędy, sam się za nie każę
W tym wyścigu szczurów przecież każdy goni za hajsem
Zwróć uwagę na to co ucieka ci przez palce
Przyjrzyj się uważnie byś miał jakieś szanse

Bo okaże się, że odpadłeś już na starcie
Zapamiętaj – maraton trwa, my w ciągłej walce
Znowu gra dobry rap, z mica ferajna miejska
Toczy hajs za swój szajs tajna szajka złodziejska

Cisną naj ostry haj nieobyczajna imprezka
Czują moc, walą bronx, no i fajna fajka zielska
Non stop w nos walą koks, raj na metrowych kreskach
Całą noc walą ją, skrajna tu podajka ekstra

Wszędzie zło NTO, sprzedajna kurwa frajerska
Na nim są, to to są ulice pośród łajna bez zmian
My tu stąd, to nasz dom, ziom, poznaj nas po tekstach
Których hołd za hip-hop czyny pełne bohaterstwa

Słychać gong, krwawy sport, tutaj ringiem różne miejsca
Ich wprost w nos poszedł cios, co był linkiem do zwycięstwa
Miasta skraj, szybki raj, driftem robią tylko test drive
No bez jaj i wtem znikną znowu niebieskie kurestwa

Tak jak PPZ to jest tylko dla sportu
To od losu ten prezent dla poszukiwaczy fortun
Wkurzony wstaję zaspany, znowu spóźniony
Na przystanek sprint, ucieka mi autobus czerwony

Wbijam się do tłumu, do kasy nie omiję sznuru
Jeszcze wyścig szczurów, pęka bania od robot szumu
Biorę przykład Vienia i gonię w podziemiach pędem
Przeskakuję bramki metra i po schodach biegnę

Ludzi mijam jak tyczki, niczym Bolt jestem szybki
Zdążyłem w dzikiej kondycji formie, dobrej dyspozycji
Miejska atletyka, sylwetka Sparty wojownika
{?} byka psychika i zawziętość drapieżnika

To uliczna technika, pojawiam się i znikam
Jak to robię, nie wnikaj, nie chcesz we mnie przeciwnika
O mandacie nie ma mowy, bieg długodystansowy
Styl sportowy, warto być silnym, zwinnym, zdrowym

To miejsca rutyna, wysoka adrenalina
Cenna każda chwila, w tym mieście taki mamy klimat
Miejskie sporty, osiedlowe hordy, wszyscy
Prawilne mordy, mistrzowie tych dyscyplin

Miejskie rozrywki, od ciebie zależy wszystko
Zważ, bo sędzią życie, które nieraz potrafi być dziwką
Miejskie sporty, osiedlowe hordy, wszyscy
Prawilne mordy, mistrzowie tych dyscyplin

Miejskie rozrywki, od ciebie zależy wszystko
Zważ, bo sędzią życie, które nieraz potrafi być dziwką
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

You can purchase their music thru 
Amazon Music or Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
LACRITZA - Без чувств
Zaur - С тобой

Miejskie sporty – English Translation

This is happening in every city
I won how I left another place
In another city, petty, changes the air
New places, I have another experience

A new stage, I write the book, my life in parallel
A new chapter as you start in a different light
Where people, safer
Or at least until midnight in a dark gate not necessarily

You are coming back to the night or subway to rent in Kawalerce
I was a bachelor before
A lot of rap, a lot of flooding on a bench
Little sleeping and problems a lot more

And pretensions at the Milky Way
God willingly, please make more changes for better
I could not do more than I promised
The whistle woke up from sleep soon will start

Presses to the door to stick, in La Costa destroyed Zacnie
Simple diagram, receipt on your account, rags, machines, goals
Some melting crazy, you can drive once a year
Teleport from the block, I beat a record in the sprint of the world

He did not want to be athlete never, the more athlete
Run a ghetto and f#cking police
There is no slightly, murder, tell me who is slightly today
Today, on the city center, the name escaped the name

Hide there, f#ck, irrelevant street like any
And I cut the type, I think it’s very in a hurry
Wetka, Krawiec, Agent Better, someone had purchases on a notebook
{} Heniu’s covered table

You can only dream without receipts with remedies on conscience
You take part in the Municipal Run 24 per day, Orient
You already got to know people, you know who to come to a murder
Sometimes you have to make male decisions in your life

In this Municipal Sports help us
In this city you have to watch out times 10
Little needs to be shortened
Bródnowskie arguments, then consequences

If you think something, you’re wrong
Everything can change in an instant
A man suddenly is in a complete well
Good to count on family help, compatriots

Well, practice – Sportowa Warsaw
This discharge nerves and mood improves
Makes you more confident
That you see your or other mistakes

Only sports buoys, aside fights
Aside melanges sick, vodka and other nonsense
Municipal Sports, Horde housing, all
Relevant murders, masters of these disciplines

Urban entertainment, everything depends on you
Imy, because the judge’s life, which sometimes can be a wh#re
Municipal Sports, Horde housing, all
Relevant murders, masters of these disciplines

Urban entertainment, everything depends on you
Imy, because the judge’s life, which sometimes can be a wh#re
Someone will tell you “Sport is health” and everyone will say it
I can boldly confirm this and in my own person

If you are one of us and you think similarly
This is undoubtedly called you “Municipal Sportsman”
One chase dogs, other chasing a tray
Today, another women’s boxer got his wife

Still another swimmer, he swayed his asset
He poured so much caress that he made a mistake at the beginning
Stupidity with reason always flutter
I am not an exception or signpost

I make mistakes myself, myself
In this rat race, everyone chases behind Hajs
Pay attention to what you run through your fingers
Look carefully to you would have any chances

Because it turns out that you have already fallen at the start
Remember – Marathon continues, we are in a continuous fight
A good Rap game again, from the Mica Ferajna urban
Wheel Hajs for his Szajs secret thieves

Cisna, a sharp hoj, an extremely party
Feel power, walk bronx, and a nice child’s pipe
Non-stop in the nose walk coconut, paradise on meter dashes
All night wave her, extreme extra feed here

Everywhere Evil NTO, Seller f#ck Gra
On it are, these are streets among the hunting unchanged
We here are our home, and meet us on texts
Whose homage to hip-hop acts full heroism

You can hear Gong, Bloody Sport, here Ring. Different places
In their nose, he went to the nose, which was a link to victory
City edge, fast paradise, drift do only test drive
NO WITHOUT EGG AND WTEM AS DISCOUNT TRANS

Just like PPZ it’s only for sport
This is from the fate of this gift for Fortun Seekers
Pissed up coming up, again
On the Sprint stop, red bus escapes me

I’m stuck to the crowd, I do not miss the cord
Still race of rats, Bania breaks from the noise robot
I take an example of vienia and gonia in the bas#ment
I jump the metro gateway and run up the stairs

People pass like pole, like Bolt I’m fast
I have managed in the wild condition of the form, good disposal
City Athletics, Silhouette of Sparta Warrior
{} Bull psyche and psychological of a predator

This street technique, I appear and disappear
As I do, do not penetrate, you do not want an opponent in me
There is no question about the mandate, long-distance run
Sports style, it’s a strong, agile, healthy

This is Rutyna, High Adrenaline
Valuable every moment, in this city, we have a climate
Municipal Sports, Horde housing, all
Relevant murders, masters of these disciplines

Urban entertainment, everything depends on you
Imy, because the judge’s life, which sometimes can be a wh#re
Municipal Sports, Horde housing, all
Relevant murders, masters of these disciplines

Urban
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

Lyrics Tektyw – Miejskie sporty

Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.

We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂

You can purchase their music thru 
Amazon Music or Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases