Lyrics Szulik – Atopos

Atopos Lyrics – Szulik

Singer: Szulik
Title: Atopos

Jak Ciri podróżuję przez różne światy i czasy
Widzę wiele, widzę nadal, widzę i
Nie pozwolę by zniżył się tej pieśni ton
Graj muzyko, to bitwa o Kaer Morhen

Nadchodzi dziki gon
To życie jak gra o tron, wszyscy w pogoni za władzą
Co to za cel by jak oni zdychać w agoni, nagie nędzne namiastki ludzi
W oczach szaleństwo, to przekleństwo czarnego słońca

Odpowiedzialność za to zwal na ramiona odmieńca, zwyzywaj od nieludzi
W cieple ognia rozkoszuj się chwilą, gdy ten krwią brudzi miecz
Komfort teraz czujesz, lecz
Przyjdzie taki dzień i odwrócą się role

Słabnę
Eliksir pali w gardle
Ja trzymam miecz aż padnę
Krople krwi chłonie pole walki klęczę na nim

Palce wykrzywia ból znów kaszlę
Ciri nie patrzy na mnie
Mimo to uśmiech, wiem że zginę w pięknej walce
Życie to pole walki i popisu, nie tylko na przechwałki, nie dostaniesz przepisu

Mimo, że tym gardzę, wiem, że zginę w pięknej walce
Wypalony próbą traw, obserwator mutant
Dziś widzę: nie ma innej opcji i mniejszego zła
Więc na tle tego tła namaluję historię od nowa Renfri przeżyje

Miecz wyjmuję z pochwy, raczy mnie rządnym krwi sykiem
Rzucam się do walki z dzikim rykiem jak rzeźnik z Blaviken
Niby wyprany z uczuć
Więc skąd bierze się współczucie

Które rusza mnie za serce
Gdy nie masz już dokąd uciec
Każdy potwór jest wytworem
Ludzkiej nienawiści w sercach

Moje słowo moim ostrzem
W ręku trzymam miecz ze srebra
Stal dla ludzi wciąż na plecach
Szanuję wszystkie istnienia

Całe życie próba traw
Nie pozbawiło sumienia
Kocie oczy widzą ciepło
I szansę na zmiany próżni

W ludziach których od potworów
Coraz ciężej mi odróżnić
Coraz ciężej mi odróżnić
Co raz ciężej mi odróżnić

W ludziach
Których od potworów
Coraz ciężej mi odróżnić
A propos, zwróć uwagę na serca metronom

Kiedy mówisz o nas “Atopos”
Potwora wśród książąt
Łączy komora przez którą płynie krew
Jego rytm i zdolność do łez

Mimo to całe zło w niego wplotą i zgniotą cząstkę człowieczeństwa której nawet ludziom brak
Rzecz niepojęta i częsta
W świetle śmierci i gwiazd jesteśmy równi
To tylko teatr nazw i grana rola nas różni

Słabnę
Eliksir pali w gardle
Ja trzymam miecz aż padnę
Krople krwi chłonie pole walki klęczę na nim

Palce wykrzywia ból znów kaszlę
Ciri nie patrzy na mnie
Mimo to uśmiech, wiem że zginę w pięknej walce
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

You can purchase their music thru 
Amazon Music or Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Anbu Monastir - Der legendäre Madara
Шайни - Goat v2

Atopos – English Translation

As Ciri, I travel through various worlds and times
I see a lot, I still see, I see and
I will not let you lower this song tone
Play music, this is a battle for Kaer Morhen

A wild gon is coming
This life like a throne game, everyone in the pursuit of power
What a goal to how they breathe in Agoni, naked miserable substitutes
In the eyes, madness is a curse of a black sun

Responsibility forking on the arms of a nozzle, he usually from inhuman
In the warm fire, enjoy the moment when this blood is dirty sword
Comfort now you feel, but
A day will come and turn the roles

Weakness
The elixir burns in the throat
I stick to a sword until I fall
Blood drops. Football. Fighting field, I kneel on it

Fingers Curred Pain Again A Cough
Ciri does not look at me
Nevertheless, a smile, I know that death in a beautiful fight
Life is a field of struggle and a show, not only for boasts, you will not get a recipe

Although I despise, I know that death in a beautiful fight
Burned trend of grass, Mutant observer
Today I see: there is no other option and a smaller evil
So on the background of this background I am painting a story from New Renfri will survive

A sword removing from the v#gina, heal me with a government blood Siek
I’m struck to fighting a wild roar like a butcher from Blaviken
Like a washed out of feelings
So someone from compassion

Which moves my heart
When you do not have any time
Each monster is a product
Human hatred in hearts

My word my blade
I hold a silver sword in my hand
Steel for people still on the back
I respect all existence

Lifetime trial
He did not deprive me
Cat’s eyes see warmth
And the chance to change vacuum

In people who from monsters
It’s harder and distinguish
It’s harder and distinguish
Every time you distinguish me

In people
Which from monsters
It’s harder and distinguish
Propos, pay attention to the heart of Metronome

When you talk about us “atopos”
Monster among the princes
Connects the chamber through which blood flows
His rhythm and ability to tears

Nevertheless, all evil evils and crushing a particle of humanity which even lack
Apply and frequent
In the light of death and stars, we are equal
This is just a namespace theater and a role role different

Weakness
The elixir burns in the throat
I stick to a sword until I fall
Blood drops. Football. Fighting field, I kneel on it

Fingers Curred Pain Again A Cough
Ciri does not look at me
Nevertheless, a smile, I know that death in a beautiful fight
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

Lyrics Szulik – Atopos

Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.

We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂

You can purchase their music thru 
Amazon Music or Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases