Lyrics ARTHOUSE 48 feat. Emen – Nowa Normalność

Nowa Normalność Lyrics – ARTHOUSE 48 feat. Emen

Singer: ARTHOUSE 48 feat. Emen
Title: Nowa Normalność

To Nowy Porządek, systemu korekta
Ktoś rozdał tu karty, oznaczył je wcześniej i wie, że nie przegra
To Nowa Normalność… to Nowa Normalność! To Nowa Normalność?
Wita poranek, ja otwieram oczy, nie spałem za dobrze, bo w głowie robota

W nocy zrobiłem ją chyba dwa razy, a jednak nie sypiam tu ziom na banknotach (za dużo myślę)
Później zmęczenie odbija się w pracy i znowu zapętla
A z nowym rokiem obiecam to sobie by czasu z rodziną już więcej tu spędzać (wsiadam do vana)
Z boku ma logo co zrobił mi ziomek i ruszam na fuchę

Chciałem być kiedyś raperem, lecz trudno, inaczej tu dzisiaj ogarniam walutę (jadę przez miasto)
Spokój jak nigdy, a przecież na osi dobija dziewiąta
Puste przystanki, dziś nie ma dzieciaków jadących do szkoły i typa co sprząta
Nie ma kolejki gdzie czasem zajeżdżam po szybkie śniadanie

Wszędzie wokoło spuszczone rolety jak 1 stycznia (cóż, jadę dalej)
Widzę w oddali klientkę – starsza kobieta, robiłem jej kiedyś łazienkę
Spoko, nie wjadę tu z kryptoreklamą, lecz tak w ogóle mam dobrze i tanio (staję na światłach)
Widzę na twarzy ma maskę, po chwili przechodzi przed moją

I chociaż widzę, że ciężko oddycha, lecz czegoś się boi (trudno mi pojąć)
Coś się zmieniło, czuję w powietrzu, że nic już nie będzie tak samo od teraz
Ruszam ze świateł i zdaję se sprawę, że przecież zamknęli też kurwa fryzjera (ja pierdolę…)
I want you to get up now. I want all of you to get up out of your chairs. I want you to get up right now and go to the window, open it, and stick your head out and yell: ‘I’m as mad as hell, and I’m not gonna take this anymore!’

Ruszam ze świateł i zdaję se sprawę, że przecież zamknęli też kurwa fryzjera
Na Fejsie propsuje ktoś powrót Libera, ten rok jest mityczny jak jakaś chimera
Zbiera (uh) mi się na pawia jak tym, co nim odsiedzą puchę, wiesz
Twierdzą, że ktoś ich pomawia, choć tym to się zbiera raczej na papugę

Ty w prawie znajdź lukę, zabezpiecz ładunek, bo towaru masa tu wciąż znika z półek
A gdy cały system znów zaczyna kuleć, to z rynku też masa tu wciąż znika spółek
Kiedyś się śmiali jak na hasło New Age, a dziś mają swój Nowy Porządek
Bo chodzę w tej masce jak jebany dureń, choć choruje tylko ich zdrowy rozsądek

E
Ice keep pourin’ and the drink keep flowin’
Try to brush it off but it keep on goin’
Covered in scars and I can’t help showin’

Whippin’ in the foreign and the tears keep blowin’
Ice keep droppin’ and the drink keep flowin’
Try to brush it off but it keep on goin’
Ice keep droppin’ and the drink keep flowin’

Try to brush it off but it keep on goin’
Chcesz żeby była beka, powiedz o swoich planach
Ziomy siedzą w domach, wolałem jak chcieli się bić w bramach
Była suma, jest soma, nie wiem czy to horror, czy dramat

Ja chcę tu zadbać o konto i spadać
Chorzy w kolejce do Mac’a, kosa w kieszeni jak kaszel i katar
Nie biorę udziału w cyrku (nie!)
Nie da się rozdzielić wilków (nie!)

My nigdy sami, a w kilku
My nigdy sami, a w kilku!
Nowe rozdanie, droga nieprzetarta
Dzień mych urodzin jak kurwa cesarka

W nocy kojoty, poranek geparda
Bóg idzie z nami i garda
Wokoło smogu i pyłku
W rękawie zawsze jest karta

Nogami zawsze jak Sparta
Po trupach po to by żyć tu
Nowa Normalność to walka
Neo coś mówił, że Matrix

Neo coś mówił, że Arka
Umyłem okna wreszcie, a jednak widok za nimi jest brudny
Jest bardziej szary niż wcześniej – ludzie idą, a za nimi smutki
Zwykle ulica jest martwa i pusta

Jak kogoś widać to w maskach i chustach
Pory dnia nie odróżniam
Ciemno? Chuj tam – czwarta, czy ósma
Może nie ma powodu by być złym, że nie jest ładnie za oknem

Chciałem być gwiazdą, czuję się teraz jak Will Smith – legendarnie samotnie
Popijam sobotnie whisky, wspominam plany coroczne
Dobre – pamiętasz co tam wpisałeś w kalendarz?
Znów go zobaczysz, to w niego sam kopniesz
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

You can purchase their music thru 
Amazon Music  Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
BaByFaCeTriLLa - CiCLOS
Pipo004 - PARTY

Nowa Normalność – English Translation

This is a new order, system correction
Someone gave the card here, he marked them earlier and knows he will not lose
This is a new normality … this is a new normality! This is a new normality?
Welcome to the morning, I open my eyes, I did not sleep well, because in the robot’s head

At night I did it twice, but I will not sleep here on banknotes (I think too much)
Later, fatigue is reflected at work and the loops again
And with the new year I promise it to spend time with my family (I get to Vana)
From the side he has a logo what he made me my compatriot and I’m going to a fight

I wanted to be a rapper, but it’s hard, otherwise today I’m overwhelmed by the currency (I’m going through the city)
Peace as never, and yet on the axis of the ninth
Empty stops, today there are no kids going to school and a type of temple
There is no queue where sometimes I get to a quick breakfast

Everywhere around the drained blinds like January 1 (well, I go on)
I see a client in the distance – an elderly woman, I used her bathroom
Cool, I will not go here with my owner, but I have good and cheap at all (I’m standing on the traffic light)
I see a mask on my face, after a while myself passes

And although I see that it’s hard to breathe, but something is afraid (it’s hard to understand)
Something changed, I feel in the air that nothing will be the same for now
I’m moving from lights and I realize that they also closed the f#cking hairdresser (I f#ck …)
And Want You To Get Up Now. I want all of you to get up out of your chairs. I Want You To Get Up Right Now And Go to The Window, Open it, And Stick Your Head Out And Yell: ‘I’m AS Mad As Hell, I’m not Gonna Take this Anymore!’

I’m moving from lights and I realize that they also closed the f#cking hairdresser
On the fejs, someone returns Libera, this year is mythical like a chimera
He gathers (uh) I’m afraid of what the descent of him succeeds
They claim that someone just helping them, though it is collected rather for a parrot

You in almost find a gap, secure the cargo, because the goods will still disappear from the shelves here
And when the whole system starts to stay again, the mass will still disappear here from the market
They used to laugh at the New Age slogan, and today they have their new order
Because I go in this mask like f#cking dure, though only their common sense

E
Ice Keep Pourin ‘and the Drink Keep Flowin’
Try to Brush It Off But IT Keep on Goin ‘
Covered in Scars and I Can not Help Showin ‘

Whippin ‘in the Foreign and The Tears Keep Blowin’
Ice Keep Droppin ‘and the Drink Keep Flowin’
Try to Brush It Off But IT Keep on Goin ‘
Ice Keep Droppin ‘and the Drink Keep Flowin’

Try to Brush It Off But IT Keep on Goin ‘
You want to be Beka, say about your plans
Ziomy sit in homes, I preferred how they wanted to beat in gates
There was a sum, he is Soma, I do not know if it’s a horror or a drama

I want to take care of your account here and fall
Patients in the queue to Mac, a scythe in his pocket like a cough and a runny nose
I do not take part in the circus (no!)
Can not separate wolves (no!)

We never ourselves, and in a few
We never ourselves, and in a few!
New hand, road out of
Day my birthday as a f#cking emperor

At night Kojoty, Morskie Gepard
God goes with us and Garda
Around smog and pollen
There is always a card in the sleeve

Legs always like Sparta
After corpses to live here
New normality is a struggle
Neo said something that Matrix

Neo said something that the ark
I washed the windows finally, and yet the view behind them is dirty
It’s more gray than before – people are going, and sadly
Usually street is dead and empty

If someone can see it in masks and shawls
Seasons do not distinguish
Dark? Dick there – a fourth or eighth
Maybe there is no reason to be bad that it is not nice outside the window

I wanted to be a star, I feel like Will Smith – legendary alone
I sip Saturday whiskey, I mention the annual plans
Good – Do you remember what you entered on the calendar?
You will see him again, he kick himself
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

Lyrics ARTHOUSE 48 feat. Emen – Nowa Normalność

Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.

We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂

You can purchase their music thru 
Amazon Music  Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases