Shades of Gay Lyrics – Aszerka
Singer: Aszerka
Title: Shades of Gay
Moja bielizna leży w odcieniach szarości
Szare stringi, stanik i nastawienie do życia
Ona mieszka i ukrywa się w szafce mej
Do której się nie dostanie ni heteryk, ni gej
I kiedy ktoś ma ją ubrać
Tym kimś jestem ja
Nigdy nie będziesz nim ty
Gdy jużem gotowa, jem wafla i ciastko
Popijając niebezpiecznym jogurtem
Później doprawiam cynamonem od starej raszply
Moje blade chrupiące wypiekane smisie
I kiedy próbuję znaleźć sobie faceta
Wszyscy są z tej drugiej półki
Biorę krem do dеpilacji, oczekując prosperity
Na suficie żyrandol prosto z Kaira, alе pospolity
Lej tę colę i oddaj kasę Katarzynce
Przestań mi gderać o jakiejś choince
Nasza kapitan dziś nie bardzo w humorze
Cóż w tym dziwnego, skoro mieszka w oborze
Kanarek polazł i zostawił to wszystko
A ja kradnę cudzą bieliznę i nic ci do tego, jebana faszystko
Pałętam się po nieznanych mi dzisiaj sferach
Centrum tonącego w różnorakich aferach
Tęcza i orgie, wiersze i zdjęcia, martwe płody
A nad tym wszystkim se świeci kryształek złoty
Nie mogę im pomóc, nie mam tam wstępu
Musiałabym się chyba uciec do podstępu
Jednak ja tak nisko nie upadnę
Prędzej z jakimś Murzynem wpadnę
Ale wy jesteście nienaprawialni
Czasem myślicie, że jesteś niewidzialni
Krąg wzajemnej adoracji, popijający herbatkę
A ja zamierzam zasadzić na działce rabatkę
Was naprawić nie ma możliwości
Nie będę też obliczać ilości waszych niemrawości
Ja jedyna pozostanę czystą istotą
A życie w ten sposób jest taką prostotą
Niczym w historii z Kainem i Ablem
Uduszono mnie jakimś francuskiej marki kablem
Nie będę kroić już więcej cebuli
To przecież jest zajęcie spod mostu żuli
Wymyślają co jakiś czas na Skypie wieczory
Ale nikt z nich nie wpadnie na to, by wyremontować tory
Raz może kalambury czy karty się trafią
Ale częściej dialogi z niejaką z Łodzi Zofią
Och, Zosiu najdroższa, tyś jak kret ślepa
Muszę znaleźć tego ostatniego cepa…
Fiu fiu fiu, mam teraz apetyt z kań
Wiem, że ktoś jeszcze nie powstrzymuje sikań
Uuu, lalala, sialalala, tralalala
Odcienie szarości
Och, lalalala
Odcienie gejostwa, och, tralalala
Uuu, odcienie pedalstwa
Sialalala, sialalala, ach
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru or Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Биполярное расстройство - Рассвет
Eviann.eu - Ghostly
Shades of Gay – English Translation
My underwear lies in shades of gray
Gray thongs, bra and attitude to life
She lives and hides in an MEJ cabinet
To which it will not get Heteryk, Ni Gay
And when someone has to dress her
I’m my
You will never be you
When I’m ready, I eat wafer and cake
Sipping a dangerous yogurt
Later I season with cinnamon from the old Raszply
My pale crunchy baked smis
And when I try to find a guy
Everyone is from this second shelf
I take Delpilation cream, expecting prosperity
On the ceiling Chandelier straight from Kaira, Alе Common
Make this cole and give money from Katarzynce
Stop me with a christmas tree
Our captain today is not very much in humor
Well, in this strange, since lives in the cowshed
Kanarek wandered and left it all
And I steal someone’s underwear and nothing to you, f#cking fascy
I’m paid on the unknown spheres today
The center of the tower in various affairs
Rainbow and orgies, poems and photos, dead fetuses
A gold crystal shines over all this
I can not help them, I have no introduction there
I would probably have to escape to the deck
However, I will not fall so low
Sooner with a black man I will fall
But you are uncertain
Sometimes you think you are invisible
Circle of mutual adoration, sipping tea
And I intend to plant a discount on a plot
It’s not possible to repair you
I will also not calculate the quantity of yours
I want to remain a pure essence
And life in this way is such a simplicity
Nothing in history with Kaine and Ablem
I was strangled by a French brand cable
I will not cut more onions
This is an occupation from under the gully bridge
They invent every now and then on Skype evenings
But nobody will fall into the track
Once maybe punks or cards come
But more often the dialogues with a boat with a boat
Oh, Zosia the most expensive, you like a blind mole
I need to find this last ceep …
Fiu Fiu, I now appetite with a cannon
I know that someone does not stop Sikań yet
Uuu, Lalala, Sialalala, Tralalala
Shades of grey
Oh, Lalalala
Shades of Geine, Oh, Tralalala
Uuu, pedaling shades
Sialalala, Sialalala, Ah
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Aszerka – Shades of Gay
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru or Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases