Drodzy Państwo Lyrics – Brzózka
Singer: Brzózka
Title: Drodzy Państwo
Drodzy państwo [witam] tego wieku [siema
Piknik to hot dog na Shellu
Wytrych to sweet dream sto
Teczka papieru, z hakami na giga fletów [fiu, fiu
Mam na imię Mikołaj i zamiast: “Hoe, hoe” robię: “Joł, joł”
I nie potrzebuje śniegu
I nie potrzebuje też tej teczki
W pliku, “Papier” to notatki
Koleżanki i bletki
Kolorowe skarpetki noszę
Pięknie kontrastują z szarym glockiem
Coś tam plotę, coś tam mądrze, coś tam, coś tam
Przez co czasem palnę głupotę [eh, tak
Jest parę spraw, których nie powiem głośno
To strefa moich ludzi, przede wszystkim samotnie [jaka?
Taka zdrowa chyba, ja jak w wodzie ryba
Jutro w Czynach opowiem co wymyśliłem dzisiaj
Ej, wy wszyscy wokół, proszę patrzeć, jak odpinam pasy
Nie że zmuszam, heh
Ja po prostu dając radę staram się dawać dobre rady
Ej wy wszyscy wokół, musicie wiedzieć, że sam nie jestem w szoku, że zaraz kliknę enter
Oby zaraz i nigdy więcej, hej, oby zaraz i tylko częściej
Staram się tworzyć rzeczywistość, w której żyje i to, że mi wychodzi to fakt, lub rozdmuchane ego
Walczę o wartościowe relacje od lat, choć nie dawno poznałem teorie sieci [bla, bla
Unikam etapów życia pełnych etatów
Unikam picia i suk, głupich skurwysynów – zimnych jak lód – i trupy
W chuja mam czy istnieje twój Bóg
Skruchy nie ukaże, bo każdy punkt to atut
Z tych wymienionych wyżej, chcesz sprawdzić – podejdź bliżej
I patrz jak poluje na argumenty, niczym wyżej [yeah
B, r, z – “o” z kreską – z, k i a
Były dwa “o” z werwą szczerą walkę gram
Znam dobrze Grochów, Wrocław – właśnie tu od brzdąca
Okiełznałem pasmo podstaw, nie w książkach
Czuje w kościach, to co los dał i da
To to co wezmę – jeżdżę [jeżdżę!
Na Pradze, po kumpla [oh bro
Na Żoliborz, zapakować pudła, pełne w SB, M koszulka
Jeszcze na miejsce, o którym bym zapomniał, Kurka [Kurka] – stamtąd kiedyś wyjdę mędrcem
Karową znam dzisiaj lepiej niż taco, jest wiatrak i chata – to moje świątynie i wpisz to w raport
Te wszystkie linie to dla ludzi którzy tworzą to wszystko
I dlatego te linie nazywam: “Hip hop”
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
HEAVYMAIN - Цифры
Númana - Sola
Drodzy Państwo – English Translation
Ladies and gentlemen [hello] of this century [whats
Picnic is a hot dog on Shell
Skeleton key sweet dream is one hundred
Paper folder, with hooks on the jig flutes [whew, whew
My name is Nicholas, and instead of “Hoe, hoe,” I do, “Yo, yo”
I do not need snow
And it does not need this folder
In the file, “Paper” it notes
Girlfriends and bletki
I wear colored socks
They contrast beautifully with the gray Glock
I weave something there, something smart, something, something
By which time the folly of firearms [eh, so
There are a few things that I will not say out loud
This zone of my people, mostly alone [what?
This probably healthy, I like a fish in water
Tomorrow deeds tell you what I came up today
Hey, everyone around you, please watch as detachable straps
Not forcing it, heh
I’m just giving advice, I try to give good advice
Hey everyone around you, you must know that I am not alone in shock that soon I click enter
May immediately and never again, hey, hopefully soon and often only
I’m trying to create a reality in which he lives, and that comes to me is the fact, or inflated ego
I’m fighting a valuable relationship for years, but not long ago I met a theory of the [blah, blah
I avoid the stages of life FTEs
I avoid drinking and b#tches, stupid b#stards – cold as ice – and corpses
The f#ck I am your God is there
Repentance does not appear, because every point is an advantage
Of those mentioned above, you want to see – come closer
I refer to as hunting arguments, like the above [yeah
B, r, z – “o” with a dash – with k and a
There were two “o” with verve sincere struggle grams
I know well the Grochow, Wroclaw – right here from toddler
Harnessed band basis, not in books
I feel in my bones, that’s what fate has given and will give
That’s what I’ll – I ride [ride!
At Prague, the mate [oh bro
Zoliborz, pack boxes, full of SB, M T-shirt
Yet the place that I forgot Hen [Hen] – I go there once a sage
Karowa I know today better than a taco, a windmill and a cottage – my temples and enter it in the report
All these lines are for the people who make it all
And that is why I call these lines: “Hip hop”
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Brzózka – Drodzy Państwo
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases