Lyrics CeZik – Dylemat moralny

Dylemat moralny Lyrics – CeZik

Singer: CeZik
Title: Dylemat moralny

Moja garderoba pęka w szwach
Połowy z tych ciuchów nie noszę i tak
Kupuje też gadżety, w gruncie rzeczy zbędne
Zamiast żyć oszczędnie i pomóc tym w potrzebie

W kuchni zastawiony suto stół
Wiecznie się opycham; żrę bez umiaru
A jak brzuch nie może więcej zjeść
Zamiast dać głodnemu, śmietnikowi daje zjeść

Chodź cenie sobie wygodę
I w nosie mam ubogich na co dzień
To raz do roku coś ruszy mnie
Bo wpadam w podły nastrój i w apatii tkwię

Bo mam dylemat moralny
Z pozoru jest absurdalny
Czy mogę się cieszyć obiadem
Gdy ludzkość przymiera głodem?

Mam dylemat palący
Co wrednie we łbie mąci
Czy mogę wygodnie korzystać z prysznica
Gdy Afryka kona z pragnienia?

[Kona z pragnienia?
Znów gdzieś w TV
Wiadomości lecą; ludzie nędze cierpią
Ciekną mi łzy

Topie się w rozpaczy i poczuciu winy
Prawie bym wpadł w totalną depresje
I oddał biednym: samochód, dom i całą pensje
Na szczęście w porę ktoś z zadumy wyrwał mnie

Wysyłając mi zabawny filmik z kotem
Chce ze śmiechu boki rwać
Jednak ciągle nie potrafię wziąć się w garść
Bo mam dylemat moralny

Z pozoru jest absurdalny
Czy mogę się cieszyć obiadem
Gdy ludzkość przymiera głodem?
Mam dylemat palący

Co wrednie we łbie mąci
Czy mogę wygodnie korzystać z prysznica
Gdy Afryka kona z pragnienia?
[Kona z pragnienia?

Już najwyższy czas
Stanąć z problemem twarzą w twarz
Zamiast znowu odwracać wzrok
Wcisnąłem żebrakowi 10 zł do rąk

I mój dylemat moralny
Jest już nieaktualny
Odbyłem głęboką pokutę
Skutecznie zdławiłem smutek

Mój wybór szczodrości
Wprowadził mnie w stan beztroski
Z radości przehulam calutką wypłatę
A ludzkość da sobie radę

[Da sobie radę
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

You can purchase their music thru 
Amazon Music  Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
はるみん。 - quiet room にrapを少々。
ianG bOi - Nao liga no iphone

Dylemat moralny – English Translation

My wardrobe breaks in the seams
Half of these clothes do not wear anyway
He also buys gadgets, in fact unnecessary things
Instead of living a sparingly and help it in need

In the kitchen, pledged a suto table
I have been pushing forever; dim
And as the stomach can not eat more
Instead of giving a hungry, garbage gives you to eat

Come on your convenience
And in the nose I have poor every day
It’s once a year to move me
Because I’m falling into the mood and I’m in apathy

Because I have moral dilemma
Seemingly absurd
Can I enjoy my dinner
When humanity cognizes hunger?

I have a smoking dilemma
What are the head of Mud
Can I conveniently use the shower
When Africa Kona from thirst?

[Kona from thirst?
Again somewhere on TV
Messages fly; People are suffering
Tears and tears

Melting in despair and feeling guilt
I almost fell into total depression
And he gave the poor: a car, a house and a whole salary
Fortunately, in time, someone withdrawn me

Sending me a funny movie with a cat
I want to make sides with laughing
However, I still can not get a grip
Because I have moral dilemma

Seemingly absurd
Can I enjoy my dinner
When humanity cognizes hunger?
I have a smoking dilemma

What are the head of Mud
Can I conveniently use the shower
When Africa Kona from thirst?
[Kona from thirst?

Already the highest time
Stand with a face problem
Instead of turning back again
I pushed 10 zlotys for my hands

And my moral dilemma
It is no comment
I took a deep penance
I effectively choked sadness

My choice of generosity
He introduced me into a carefree condition
I’m happy with a full payment
And humanity can do

[I can do it
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

Lyrics CeZik – Dylemat moralny

Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.

We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂

You can purchase their music thru 
Amazon Music  Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases