Detox Lyrics – Comson
Singer: Comson
Title: Detox
Detox, nie chcę na detox, nie chce na detox
Tak bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na detox, tak bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na detox, tak bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na
Bibułki kleją się jak zwykle – pierwej sort
Nie ma zamułki, oczy w chuj mi się męczą
Widzę kumpli, nie mam śliny do kleju
Kocham smak tej rośliny, weź mi wstrzyknij oleju
A bohaterów nie ma, wszyscy udźgani
Szwedzik u sterów też chiński, choć nie palił
Strainy z Cali na skali, gramy droższe od złota
Kiedy sobie latamy, nie ma z nami pilota
Nie oceniamy tu nikogo przez pryzmat
Kombinacjami gramy jak Nikoś Dyzma
Dziś to hip hop religia, wczoraj to hip hop sekta
Gdy odpalam gibona to pierdoli mnie reszta
I nie nie nie poddam się terapii grupowej
Ja zieję bongiem jak smok ogniem w Krakowie
Jestem ciągle na bombie tak jak saper w robocie
I nie zgadzam się w ogóle by mi zabrać łakocie
Biorę, jaram i kaszlę, od pierwszej zwrotki tutaj kręci się crusher
Jointy płoną jak race, od świtu do zmierzchu Włodi to zdrowy pacjent
Czasem czuję się jak spawacz kiedy ziomek daje w palnik i daba nakłada
Jak mówił Pono czasem na strychu bałagan
Ale bucha z rana nadal sobie nie odmawiam
Legalna uprawa cały czas w strefie marzeń
Lekarze stwierdzili, że mi starczy sztuka na dzień [co?
Z grzeczności nie zaprzeczam, nie wybieram się na detox, dalej dorzucam do pieca [ha!
Nigdy nie zapadam w letarg, nie gram za gramy i nie zagram do kotleta
Widzę między nami przepaść, ja czekam na dostawcę tak jak ty na detox czekasz
Tak bardzo nie chcę na detox, tak bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na detox, tak bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na detox, tak bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na
A jaka cena nie wiem, złotem milczenie
Trzydzieści lat tu żyję, no już trzydzieści jeden
Palę OCB, Rizle, Diesle, Haze’y i skunki
Palę hasz, daby, waxy, kocham te wyliczanki
Sadzisz koleżanki to ci życzę harvestu
Jak im dasz dobre życie nie poskąpią ci wdzięku
Salam alejkum dla wszystkich weed rolników
I niechaj życzę dużych wyników
Gram rap do bitu tu w wyniku nastuku
Jak nie ma weedu mam na myśli seppuku
Nie rozdrapuję strupów i roluję roladę
Viva la moi ludzie, viva la błogosławię
Tak bardzo nie chcę na detox, tak bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na detox, tak bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na detox, tak bardzo nie chcę na detox
Tak bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na, bardzo nie chcę na
Pierdol detoksy, pierdol detoksy, pierdol detoksy
Biorę, jaram i kaszlę
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Dropout GV - CANETA DE OURO
USXR - 733
Detox – English Translation
Detox, detox I do not want, do not want to detox
I do not want so much for, I do not want the very, very do not want to detox
So do not want to detox, so I do not want to detox
I do not want so much for, I do not want the very, very do not want to detox
So do not want to detox, so I do not want to detox
I do not want so much for, I do not want the very, very do not want the
Cigarette stick as usual – sort before
There is no zamułki, f#ck me eyes get tired
I see guys, I have no saliva to glue
I love the taste of this plant, take me to inject oil
And there are no heroes, all udźgani
Szwedzik also at the helm of the Chinese, but not smoked
Strainy Cali scale, expensive grams of gold
When a fly, no pilot with us
We do not judge anyone here through the prism
Combinations play as Nikos Dyzma
Today religion is hip hop, hip hop yesterday sect
When it fires gibbon f#ck me rest
I did not give up do not group therapy
I Bong breathes fire like a dragon in Krakow
I am constantly on the bomb sapper like robot
I do not agree at all to take my sweets
I take jaram and cough, from the first verse here revolves crusher
Joints burn like race, from dawn to dusk Włodi a healthy patient
Sometimes I feel like a welder when compatriot gives burner and imposes daba
As he spoke Pono sometimes mess in the attic
But still gushing from the wound itself do not refuse
Legally growing all the time in the zone of dreams
Doctors have found that I have enough play on the day [what?
As a courtesy not deny it, I’m not going on a detox, I add further to the furnace [ha!
Never goes to sleep, I do not play for play and will not play for the chop
I see the gap between us, I’m waiting for the supplier as you are waiting for detox
So do not want to detox, so I do not want to detox
I do not want so much for, I do not want the very, very do not want to detox
So do not want to detox, so I do not want to detox
I do not want so much for, I do not want the very, very do not want to detox
So do not want to detox, so I do not want to detox
I do not want so much for, I do not want the very, very do not want the
And what price do not know, silence gold
Thirty years I live here, you have thirty-one
Smoke OCB, Rizla, Diesels, Haze’y and Skunk
I smoke hash, DTo, waxy, I love these rhymes
You think your friend is a wish harvestu
How do you give them a good life do not you poskąpią charm
Salam alejkum for all farmers weed
And may I wish you big results
I play a bit of rap here as a result of nastuku
As there is no weedu I mean seppuku
No scratches the scabs and Roll roulade
Viva la my people, viva la bless
So do not want to detox, so I do not want to detox
I do not want so much for, I do not want the very, very do not want to detox
So do not want to detox, so I do not want to detox
I do not want so much for, I do not want the very, very do not want to detox
So do not want to detox, so I do not want to detox
I do not want so much for, I do not want the very, very do not want the
f#ck alkoxyl, alkoxyl f#ck, f#ck alkoxyl
I take cough and jaram
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Comson – Detox
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases