Szansa Lyrics – FERBI
Singer: FERBI
Title: Szansa
Albo zrobię teraz, to się nagrywa?
*kaszel*
Joł
Mając jedną taką szansę
Zastanawiam się czy więcej mógłbym mieć
Może mnie przedstawisz koleżance
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Mając jedną taką szansę
Zastanawiam się czy więcej mógłbym mieć
Może mnie przedstawisz koleżance
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Oczekuję chyba dużo, patrzy na mnie nieprzytomnie
Jedna szansa, tylko tyle mogę mieć, ale
Nie chcę wchodzić Va Banque, bo ten czar może prysnąć
Przecież nie znam jej
Ale moja głowa się zabawią moją myślą (moją myślą)
Przecież mówić chcę
Ale moja głowa nie pozwala myśleć trzeźwo
Czemu pusto w niej?
Bez popisów, sobie myślę, pogadajmy
Przecież lepiej tak normalnie
Skoro się nie znamy, no to mamy w bród tematów i realnie
Konwersacja ma wychodzić naturalnie
Ale moja głowa nie wie co to znaczy (ej)
Gubi sens co dwie sekundy
Temat durny się przewija, więc go zgubmy
Sorry mała nie chcę być bezduszny, ale
Mając jedną taką szansę (taką szansę)
Zastanawiam się czy więcej mógłbym mieć
Może mnie przedstawisz koleżance (koleżance)
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Mając jedną taką szansę (taką szansę)
Zastanawiam się czy więcej mógłbym mieć
Może mnie przedstawisz koleżance (koleżance)
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Tej rozmowy to już chyba koniec (chyba koniec, chyba koniec)
Weź coś powiedz
Bo się robi już niezręcznie
Czuję się jak po maratonie i gibonie, prędzej
Sytuacja taka skrajnie niebezpiecznie
W kreatywność moją cios (o)
Jak to działa, że na codzień inny jestem?
Łańcuch myśli i koncepcje
Czy podpowie mi to ktoś?
Czy gubię się sam?
Czy może ty mnie wytrącasz, chyba w sumie mam
Kilka głębokich ran
Ale nie wiem czy to działa tak
Kilka mało ważnych zdań
Przynajmniej dla mnie może myślisz inaczej
Ale nic nie warte słowa pielęgnują te relacje
Które nie szukają głębszych znaczeń, więc masz je (wiesz?)
Mając jedną taką szansę (szansę)
Zastanawiam się czy więcej mógłbym mieć
Może mnie przedstawisz koleżance
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Mając jedną taką szansę (taką szansę)
Zastanawiam się czy więcej mógłbym mieć
Może mnie przedstawisz koleżance (koleżance)
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Mogłem już lepiej siedzieć z boku
Się relaksować i cię mieć na oku
Łatwiej zauważyć kiedy ciebie nie ma wokół
I że lubisz kiedy cofam oko, gdy próbują swoich sił (ej)
Nie za wiele dajesz, lecz dostajesz więcej
Tętno przyspiesza, dla ciebie to jest śmieszne
Szyderczy uśmiech się wkrada na twarz
A na czole wypisany napis: “kurwa mać”
Dziwny traf, że zawsze tak to widzę
Jakbym wziął do rozmowy z obrazu Monę Lisę
Popatrzeć można, ale interakcja średnia
Chyba miałem rację w pierwszych wersach
Mając jedną taką szansę (szansę)
Zastanawiam się czy więcej mógłbym mieć
Może mnie przedstawisz koleżance (koleżance)
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Mając jedną taką szansę (taką szansę)
Zastanawiam się czy więcej mógłbym mieć
Może mnie przedstawisz koleżance (koleżance)
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Mając jedną taką szansę (taką szansę)
Zastanawiam się czy więcej mógłbym mieć
Może mnie przedstawisz koleżance (koleżance)
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Mając jedną taką szansę (taką szansę)
Zastanawiam się czy więcej mógłbym mieć
Może mnie przedstawisz koleżance (koleżance)
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Kvollo - Свеча
baur karbon - останься
Szansa – English Translation
Or I will do it now, is it recording?
*cough*
Yol
Having one such chance
I wonder if I could have more
Maybe you will present me to my friend
But I don’t know if he’ll do it, I’m not from a fairy tale, so
Having one such chance
I wonder if I could have more
Maybe you will present me to my friend
But I don’t know if he’ll do it, I’m not from a fairy tale, so
I probably expect a lot, I look at me unconsciously
One chance, that’s all I can have, but
I don’t want to go in Va Banque because this spell can spray
I don’t know her
But my head will have fun with my thought (my thought)
I want to speak
But my head does not allow you to think soberly
Why empty in it?
No shows, I think, let’s talk
After all, better so normally
If we don’t know each other, then we have topics and real
The conversation is to come out naturally
But my head doesn’t know what it means (hey)
He loses its meaning every two seconds
The stupid topic scrolls, so let’s lose him
Sorry little I don’t want to be soulless, but
Having one such chance (such a chance)
I wonder if I could have more
Maybe you will present me to my friend (friend)
But I don’t know if he’ll do it, I’m not from a fairy tale, so
Having one such chance (such a chance)
I wonder if I could have more
Maybe you will present me to my friend (friend)
But I don’t know if he’ll do it, I’m not from a fairy tale, so
This conversation is probably the end (probably the end, probably the end)
Take something
Because it’s getting awkward
I feel like after a marathon and gibbon, sooner
This situation is extremely dangerous
In creativity, my blow (O)
How does it work that I am different on a daily basis?
A chain of thoughts and concepts
Will someone tell me?
Am I lost myself?
Or maybe you precipitate me, I think I have
A few deep wounds
But I don’t know if it works like this
A few little important sentences
At least for me maybe you think differently
But nothing worth the words cultivate these relationships
Which do not look for deeper meanings, so you have them (you know?)
Having one such chance (chance)
I wonder if I could have more
Maybe you will present me to my friend
But I don’t know if he’ll do it, I’m not from a fairy tale, so
Having one such chance (such a chance)
I wonder if I could have more
Maybe you will present me to my friend (friend)
But I don’t know if he’ll do it, I’m not from a fairy tale, so
I could sit better on the side
Relax and keep an eye on you
It is easier to see when you are not around you
And that you like when I take my eye back when they try my hand (hey)
You don’t give much, but you get more
The heart rate accelerates, it is funny for you
The sneering smile sneaks on the face
And on the forehead the inscription: “f#ck to have”
A strange luck that I always see it like that
As if I took to a conversation from the picture Mona Lisa
You can look, but the average interaction
I think I was right in the first verses
Having one such chance (chance)
I wonder if I could have more
Maybe you will present me to my friend (friend)
But I don’t know if he’ll do it, I’m not from a fairy tale, so
Having one such chance (such a chance)
I wonder if I could have more
Maybe you will present me to my friend (friend)
But I don’t know if he’ll do it, I’m not from a fairy tale, so
Having one such chance (such a chance)
I wonder if I could have more
Może mnie przedstawisz koleżance (koleżance)
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Mając jedną taką szansę (taką szansę)
Zastanawiam się czy więcej mógłbym mieć
Może mnie przedstawisz koleżance (koleżance)
Ale nie wiem czy zaradzi, ja nie z bajki, więc
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics FERBI – Szansa
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru
