Lyrics Kazior – Wagi cyfrowe

Wagi cyfrowe Lyrics – Kazior

Singer: Kazior
Title: Wagi cyfrowe

Tu nie było łatwo
I nic nie przychodzi samo
No chyb aże Jehowi
Lub psiarnie o 6 rano

Robię to dla tych co nic nie mają
Się nie poddają
Oraz dla tych wszystkich kotów
Którzy wszystko ogarniają

Dla tych dup
I dla hejterów co mają ból dup
Nie podałbym jej do ryja
A ty modlisz się o ślub

Pamiętam ze w życiu ważne jest, żeby mieć twardy grunt
No chyba że musisz wykopać komuś jebany grób
Psiarni wróg
Kur* znają mnie 5

26/18 – takie cyfry przy dozorze
Zanim było pyszne.pl dowoziłem żarło tobie
Bo to się wpierd* nosem
A wrogom jebaną kosę

Każdy chce być bossem
Póki nie stanie przed sądem
Chory, niezdrowy rozsądek
Wychowanie osiedlowe

Tutaj kapy jak w Atlancie
I nielegalny zarobek
Się pracuje dla przykrywki
Pierze się brudne pieniądze

Chu* wiesz o ulicy, znasz ja tylko powierzchownie
Suko rzucałem dekede
Przy wadze cyfrowej
Teraz bejbe akcje osiedlowe mam wyryte w głowie

W razie w
Mam stare nokie
Gdybym musiał pchać ponownie
Nie będę narzekać

Wolę robić swoje
Kiedy ważę słowa
Możesz mieć spokojna głowę
Już się naważyłem

Bo ważyłem kokę
Mam to doświadczenie
Nabite jak wagi cyfrowe
Jak wagi cyfrowe

Jak wagi cyfrowe
Dobrze ważę słowa
Bo kiedyś ważyłem towiec
Jak wagi cyfrowe

Jak wagi cyfrowe
Dobrze ważę słowa
Bo kiedyś ważyłem towiec
Jak się nie ma co się lubi

To się kradnie, co popadnie
Osiedlowe wychowanie
Sorry, mamy inną jazdę
Jeśli chcesz coś, to to bierzesz

I na resztę wyjebane
A jeśli stawiają opór
To teleskopem przez banie
Mój ziom to nie grypa

Ale coś cie kur* łamie
Dobre życie nie jest tanie
Najpierw zarób, później tańce
Bo popłyniesz razem w szambie

Witam w ganie, byłem na dnie
Miałem przejebane
I nie maże się jak pizda, ide twardo
Jak jesteś mężczyzną to stawiacz czoła wyzwaniom

Pierd* flachę, blanta
I weź życie w swoje ręce
A jak rzuciał cie dupa
Nie płacz kur, olej ścierką

Przyjaciół poznajesz w biedzie
A nie kur* gdy jest becel
Sam zobaczysz kto cie wesprze
Gdy zjedziesz na cele

Zawsze coś za cos
Albo jest gorzej, albo lepiej
Pokaż ze stać cie na więcej
Wymagaj więcej od siebie

Jak wagi cyfrowe
Jak wagi cyfrowe
Dobrze ważę słowa
Bo kiedyś ważyłem towiec

Jak wagi cyfrowe
Jak wagi cyfrowe
Dobrze ważę słowa
Bo kiedyś ważyłem towiec
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

You can purchase their music thru 
Amazon Music  Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Kierre - SAVE STATE !
Bellakath - Fuckboy

Wagi cyfrowe – English Translation

It wasn’t easy here
And nothing comes by itself
Oh, he is Jeh
Or dogs at 6 am

I do it for those who have nothing
They don’t give up
And for all these cats
Who embrace everything

For these #ss
And for haters what they have pain in the #ss
I wouldn’t give her to the snout
And you pray for a wedding

I remember that in life it is important to have a hard ground
Well, unless you have to dig a f#cking grave
Psiarnia enemy
Kur* they know me 5

26/18 – such numbers with supervision
Before it was delicious.pl, I delivered to you
Because it’s a sniff
And the enemies f#cking Kosa

Everyone wants to be a boss
Until he is in court
Sick, unhealthy reason
Estate education

Caps here as in Atlanta
And illegal earnings
You work for a lid
You are mash dirty money

Chi* you know about the street, you only know it superficially
b#tch I threw a deciede
With digital weight
Now I have a neighboring actions in my head

In the event of W
I have old nokie
If I had to push again
I will not complain

I prefer to do my job
When I weigh words
You may have a calm head
I have already hated

Because I weighed the cochant
I have this experience
Digital scales pilled
Like digital scales

Like digital scales
I weigh the words well
Because I used to weighed Towiec
Like digital scales

Like digital scales
I weigh the words well
Because I used to weighed Towiec
If you don’t like what you like

It is stealing, which will fall
Estate education
Sorry, we have a different ride
If you want something, then you take

And for the rest f#cked
And if they resist
It’s a telescope by Banie
My homie is not flu

But something is f#cking you*
A good life is not cheap
Earn first, then dances
Because you will go together in the cesspool

Hello in Ganie, I was at the bottom
I was f#cked
And it doesn’t have a pizda, I’m going hard
If you are a man, he is a challenged forehead

f#ck* Flacha, Blanta
And take your life in your own hands
And as your #ss threw you
Do not cry, oil with a cloth

You meet friends in poverty
Not hens* when there is a becel
You will see who will support you yourself
When you go down for goals

Always something for something
Either it’s worse or better
Show you to afford more
Require more than yourself

Like digital scales
Like digital scales
I weigh the words well
Because I used to weighed Towiec

Like digital scales
Like digital scales
I weigh the words well
Because I used to weighed Towiec
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

Lyrics Kazior – Wagi cyfrowe

Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.

We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂

You can purchase their music thru 
Amazon Music  Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases