kimaj Lyrics – łona x konieczny x krupa
Singer: łona x konieczny x krupa
Title: kimaj
Wsiadasz 5:30, ot, panicz
Gdybyś nie zasnął z miejsca bym cię zjebał
Że trzaskasz drzwiami
A gdybyś spytał, gdybyś umiał się odnaleźć, to
Wyłączyłbym licznik i wziął pół tego, co miałem wziąć
I gdybyś ty to „wziąć” wysłyszał (troszkę)
Bo widzisz, miał taryfiarz matkę filolożkę
I feminatywem lubię błysnąć rzadkim
Z wierzchu złotówa, w środku człowiek
Są takie przypadki, wystaw sobie
A gdybyś spytał, co mnie pcha przed siebie
Rok miałem jeździć, wczoraj mi strzeliło trzydzieści
I nie wiem
Kiedy się człek za kółkiem wyzbył marzenia
Trochę z wyboru
Bardziej chyba z przyzwyczajenia już
No, to gdzie w tym bonus, jakbyś pytał dalej
Jak to znoszą w domu?
Nie wiem, dawno nie sprawdzałem
W pracy łatwiej mi się zgrywać z tłem
Gdybyś pytał, ale chuja tam spytasz
Chyba że przez sen
Kimaj, wielki mi problеm, ot
Nie uwierzysz, ile co noc przеwożę tu zwłok
Ile jest targów przy tym o tę stawkę lichą
Jakby się w after nigdy miał nie zmienić ten bifor
Mocno kimaj, tu o trening chodzi
I tak nie zapamiętasz, kto cię przez tę noc na ziemi przewoził
Tym passatem b5, czy starym mercem
Para oczu w l~sterku, nic więcej
W pół drogi, jeszcze nie pod domem
Może na progu gdzieś podskoczę
I obudzisz się na moment
Łypniesz okiem, czy się zgadza licznik
Pomyślisz, złotówa z wąsem
I kto wie, czy dobrze nie pomyślisz
Może rzecz zagaisz ostrożną
Czy to 1.9 tdi i kiedy był rozrząd
Ja o korkach wspomnę, jak to źle tu teraz
Ale obejdzie cię to tyle, co nie przymierzając
Mnie twój melanż
Bo jakich bym nie wyrzekł tu sensów
To dla ciebie tylko para oczu w l~sterku
I to para, co ma tu wąskie pole
Ot taxi, co do destynacji twoich jedzie
Kiedy jesteś worek
A gdybyś numer wyciął taki, dajmy na to
I spytał, co się pod goryczą kryje tam wąsatą
Jaki nocy tam się puls chwyta
Chociaż stawiam stawkę za ten kurs, że nie zapytasz
Kimaj, wielki mi problem, ot
Nie uwierzysz, ile co noc przewożę tu zwłok
Ile jest targów przy tym o tę stawkę lichą
Jakby się w after nigdy miał nie zmienić ten bifor
Mocno kimaj, tu o trening chodzi
I tak nie zapamiętasz, kto cię przez tę noc na ziemi przewoził
Tym passatem b5, czy starym mercem
Para oczu w l~sterku, nic więcej (3x)
LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Timéa - Honey
d1ss0lv3d - sorry!
kimaj – English Translation
You get in 5:30, just a panic
If you didn’t fall asleep, I would have f#cked you up
That you slammed the door
And if you asked if you could find yourself, then
I would turn off the meter and take half what I was supposed to take
And if you “take it” (a bit)
Because you see, he had a tariffer mother philolor
And feminist I like to flash rare
On the top of the zloty, a man inside
There are such cases, exhibit yourself
And if you asked what pushes me ahead
I was supposed to drive a year, thirty I fired yesterday
I do not know
When a man got rid of his dreams behind the wheel
A bit by choice
Probably more of habit
Well, where is the bonus, as if you were asking
How do they endure it at home?
I don’t know, I haven’t checked for a long time
At work, it’s easier for me to ride with the background
If you were asking, but you will ask there
Unless in a dream
Kimaj, great to me, ot
You won’t believe how much a corpse is here every night
How many fairs are there at the same time for this rate
As if he was never supposed to change this bifer
Kimaj very much, this is about training
You will not remember who transported you over the earth anyway
This Passat B5 or old Merc
A pair of eyes in a routine, nothing more
Halfway, not under the house yet
Maybe I will jump somewhere on the threshold
And you will wake up for a moment
You look with an eye if the meter is correct
You will think, zloty with a mustache
And who knows if you won’t think well
Maybe you will seem careful
Is it 1.9 TDI and when there was a timing
I will mention the traffic jams how bad it is now
But it will do you as much as without trying
Me your melange
Because what I would not renounce the meanings here
It’s just a pair of eyes for you in L ~ Sterku
And it’s a couple who has a narrow field here
OT TAXI, as for your destination, is going
When you’re a sack
And if you cut out the number, let’s give it
And he asked what was bitterly hidden there
What night the pulse is grabbing there
Although I set a stake for this course that you will not ask
Kimaj, a big problem, ot
You won’t believe how much I will transport a corpse here every night
How many fairs are there at the same time for this rate
As if he was never supposed to change this bifer
Kimaj very much, this is about training
You will not remember who transported you over the earth anyway
This Passat B5 or old Merc
A pair of eyes in L ~ Ster, nothing more (3x)
Lirik Yang Lagi Hits Minggi Ini
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics łona x konieczny x krupa – kimaj
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases