Więzień Lyrics – Mladen
Singer: Mladen
Title: Więzień
Nie jestem tym, czym myślałem że jestem
Więzi mnie czas
I więzi mnie miejsce
Więzi mnie duma bo nie przyznam ze tęsknię
A tęsknie czasem, cholernie
Bycie jak skała pochłania energie
Samotność przebija się w skórę jak ciernie
Bronię się przed nią, więc wypluwam brednie
By mogli cieszyć się ze mnie
Wiesz..
Kiedyś bałem się piekła
Nie wiedziałem ze to miejsce może istniеć w naszych sercach
Co jest w prawdziwym mną?
Gdzie jеst prawdziwy dom?
Mówią mi o równowadze, ja nie wiem jak utrzymać pion
Nie wiem czy wstawać z łóżka
Nie wiem i śnią mi się usta
Wciąż…
Miałem być twardy
Miałem zapomnieć
Zanikają barwy
Czasami chciałbym po prostu być martwy
Nie chce się martwić
Niech martwią się larwy
W obsłudze nie byłem łatwy, wiem
Pewnie czujesz do mnie wstręt
Ja tez
Krzyczy to każdy mój tekst
Krzyczę do Boga, a wiem ze to test
Wyglądam spokojnie, a ukrywam lęk
I gniew
Robie ten track by nauczyć się smucić
Sam się odgradzam od ludzi by potem ci mówić kto dziś mnie odrzucił
Do serca nie mam już kluczy
Idealizuję przeszłość, ale ona nie wróci
Muszę odpuścić
Muszę się pozbyć nadziei
Tylu mnie ceni, ale nadal nie mogę zapomnieć twych cieni
Pisanie, że jest przeciwnie już tego nie zmieni
Postać pewniaka na chwilę przejęła me stery
Tak dobrze wtedy się pisze refreny
I popełnia błędy
Staram się pisać prawdę
A nadal się czuję jakbym pisał bajkę
Jestem paradoxem jak Tyler
Jedyne pytanie przed snem to czy zasnę
Chce stanąc w prawdzie nim zgasnę
To coś więcej niż ważne
Wszystko inaczej tu pójdzie na marne
Nie jestem tym, czym myślałem że jestem
Więzi mnie czas
I więzi mnie miejsce
Więzi mnie duma bo nie przyznam ze tęsknię
A tęsknie czasem, cholernie
Bycie jak skała pochłania energie
Samotność przebija się w skórę jak ciernie
Bronię się przed nią, więc wypluwam brednie
By mogli cieszyć się ze mnie
Susza
Zapycha usta i dusi
Nie wiem co pisać
Nie wiem jak mówić
Czekam na koniec koszmaru
Czekam, aż paraliż puści
Wiem, że gdzieś wewnątrz mnie
Siedzi oryginalny Daniel
Uwięziony pod skorupą zdarzeń
Wymazuję mu z pamięci twarze
Spadam z nim w odtchlań kamikaze
Nieraz nazywałem się naiwnym, gdy zostawałem sam na barze
I gdy próbowałem wywołać iskrę w spalonej parze..
Nieraz…
Więc masz
Widzisz, co ze mną zrobił czas?
Kim mam być, kiedy nie chce być zraniony?
Brak zaufania na poziomie choroby
Potrzebny dotyk słońca
By wątpliwości rozwiał
Bym zaczął nowy rozdział
Odnalazł wiarę w ziomkach
To czysty kwas, toksyny
Przesiąknęły nimi rymy
Staram nie szukać w sobie winy
Ale ja już kurwa nie mam siły
Kiedy tylko mogę to szukam spiny
Może już do końca będę zimny
Może nie zatrzymam tej machiny
Może nie chce
A może ja nie chce wojny
A może ten Bóg jest dobry
A Może chce bym był wolny
Mógłbym się dowiedziec ale jestem… bogobojny
Wychodzę z siebie i podziwiam bezkres
Zarzucam pętle, uwalniam bestie
Jedyne miejsce, gdzie myśli są trzeźwe
To mój pokój
Pokój ducha
Jak mam tam dotrzeć skoro nie mogę nikomu zaufać?
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
CirxTev11 - Faces visibles, la suite cachée
UROD404 - Link
Więzień – English Translation
I am not what I thought I was
I am in time
And I am imprisoned
I am imprisoned because I will not admit that I miss
And I miss sometimes, damn
Being like a rock absorbs energies
Loneliness breaks into the skin like thorns
I defend myself against her, so I spit nonsense
So that they can enjoy me
Do you know..
I used to be scared
I did not know that this place could exist in our hearts
What’s in the real me?
Where’s a real house?
They tell me about balance, I don’t know how to keep the vertical
I don’t know whether to get out of bed
I don’t know and my lips dream
Still…
I was supposed to be tough
I was to forget
The colors disappear
Sometimes I just want to be dead
I don’t want to worry
Let the larvae worry
I wasn’t easy to use, I know
You probably feel disgusted with me
Me too
I am screaming all my text
I scream to God and I know it’s a test
I look calm and I hide my fear
And anger
I am doing this track to learn to sadden
I separate myself from people myself to tell you then who has rejected me today
I have no keys to my heart
I idealize the past, but she won’t come back
I have to let go
I have to get rid of hope
I value so many, but I still can’t forget your shadows
Writing that it is the opposite no longer will change it
The figure of certainly took over my reins for a moment
The chorus is written so well then
And makes mistakes
I try to write the truth
And I still feel like I was writing a fairy tale
I am a paradox like Tyler
The only question before bedtime is if I fall asleep
I want to put it in truth.
It’s more than important
Everything will be in vain different here
I am not what I thought I was
I am in time
And I am imprisoned
I am imprisoned because I will not admit that I miss
And I miss sometimes, damn
Being like a rock absorbs energies
Loneliness breaks into the skin like thorns
I defend myself against her, so I spit nonsense
So that they can enjoy me
Drought
Clogs his lips and choke
I do not know what to write
I don’t know how to say
I am waiting for the end of the nightmare
I am waiting for the paralysis to let go
I know that somewhere inside me
The original Daniel is sitting
Imprisoned under a shell of events
I erase his faces from my memory
I fall with him in the Kamikaze
I was often called naive when I stayed alone at the bar
And when I tried to call a spard spar …
Sometimes…
So you have
Do you see what time did with me?
Who should I be when I don’t want to be hurt?
Lack of trust at the level of the disease
Needed touch
To dispel doubts
I would start a new chapter
He found faith in Ziomki
It’s pure acid, toxins
Rhymes soaked in them
I try not to look for guilt
But I don’t have the strength anymore
Whenever I can, I’m looking for spins
Maybe I will be cold until the end
Maybe I will not stop this machine
Maybe he doesn’t want
Or maybe I don’t want war
Or maybe this God is good
Or maybe he wants me to be free
I could find out but I am … God -fearing
I go out and admire the endless
I accuse the loops, release the beasts
The only place where thoughts are sober
It’s my room
Peace
How do I get there if I can’t trust anyone?
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Mladen – Więzień
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases