Rana Lyrics – Mlody adi
Singer: Mlody adi
Title: Rana
〈Refren〉
No bo ciągle, jadę gdzieś
W pociągu znów brakuję miejsc
W portfelu, parę twoich zdjęć
Których dawno, nie powinienem mieć
Ale nie da się wyrzucić ich
Życie to głupi film
Jeśli to dramat, no to nie chce głównej roli w nim
Pani konduktor, znowu pyta o legitymację
Tym samym sugerując, że powinienem mieć pracę
〈Zwrotka〉
Dla mnie muzyka, to jedyny sposób, żeby się wygadać
Więc zastanów się 2 razy, czy na pewno chcesz mnie ranić
Staram się być rozsądny w tym co wrzucam na majka
Ale czasem za mocno może szarpnąć emocjami
Nie chcę nikogo smucić, i nikomu zrobić krzywdy
Jeśli kiedyś zrobiłem, no to naprawdę przepraszam
W tym roku chciałbym pozostać sam
Czy będę inny?
Muszę pokochać siebie, nim pokocha mnie pół świata, ale nadal
Cały świat nie da rady, no bo ty byłaś całym moim światem
Teraz siedzę sam, i weekend w domu
Wydaję się normalnym być, a kiedyś to wyjątek
No bo ciągle, jadę gdzieś
W pociągu znów brakuję miejsc
Pani konduktor, znowu pyta o legitymację
Tym samym sugerując, że powinienem mieć pracę
〈Refren〉
No bo ciągle, jadę gdzieś
W pociągu znów brakuję miejsc
W portfelu, parę twoich zdjęć
Których dawno, nie powinienem mieć
Ale nie da się wyrzucić ich
Życie to głupi film
Jeśli to dramat, no to nie chce głównej roli w nim
Pani konduktor, znowu pyta o legitymację
Tym samym sugerując, że powinienem mieć pracę
〈Zwrotka 2〉
Szukam pozytywów, nawet jeśli cos nie wyjdzie mi
I zastanawiam się, czy kiedykolwiek wyszło mi
Na sercu parę blizn, i kilka noży w plecach
Ranę goi czas, ktoś mi tak powiedział
Nie lubię zimna, ale kocham kiedy pada śnieg
I kiedy światła na chodniku, odbijają się o biały puch
Mam w głowie te wspomnienie, kiedy idziemy się przejść
To jeszcze czasy, kiedy moje serce dzieliłem na dwóch
〈Bridge〉
A teraz nie da się tak, no bo nie ma cię już
I kiedy kładę się spać, czasem widzę cię znów
I miałem zadać, ci jedno pytanie
Czy przeżyła byś to drugi raz, już wiedząc co się stanie
Bo ja tak
Może w tym mój problem
Że tak jak Jeden Osiem L też nie umiem zapomnieć
〈Refren〉
No bo ciągle, jadę gdzieś
W pociągu znów brakuję miejsc
W portfelu, parę twoich zdjęć
Których dawno, nie powinienem mieć
Ale nie da się wyrzucić ich
Życie to głupi film
Jeśli to dramat, no to nie chce głównej roli w nim
Pani konduktor, znowu pyta o legitymację
Tym samym sugerując, że powinienem mieć pracę
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Easy Jr - MONEY
AveKucher - Бет
Rana – English Translation
Well, I’m still going somewhere
There is a shortage of places on the train again
In the wallet, a few of your photos
Which I shouldn’t have a long time ago
But you can’t throw them away
Life is a stupid movie
If it’s a drama, then he doesn’t want the main role in it
Mrs. The conductor, she asks about the ID card again
Thus suggesting that I should have a job
For me, music is the only way to talk
So think twice if you really want to hurt me
I try to be reasonable in what I throw into Majka
But sometimes it can tug too much with emotions
I don’t want to sadden anyone and hurt anyone
If I used to do it, then I’m really sorry
This year I would like to stay alone
Will I be different?
I have to love myself before he loves me half the world, but still
The whole world can’t do it, because you have been my whole world
Now I’m sitting alone, and a weekend at home
I seem normal to be, and one day it’s an exception
Well, I’m still going somewhere
There is a shortage of places on the train again
Mrs. The conductor, she asks about the ID card again
Thus suggesting that I should have a job
Well, I’m still going somewhere
There is a shortage of places on the train again
In the wallet, a few of your photos
Which I shouldn’t have a long time ago
But you can’t throw them away
Life is a stupid movie
If it’s a drama, then he doesn’t want the main role in it
Mrs. The conductor, she asks about the ID card again
Thus suggesting that I should have a job
〈Verse 2〉
I am looking for positives, even if something does not work out to me
And I wonder if I ever came out
A few scars on your heart, and a few knives in the back
The wound heals the time, someone told me that
I don’t like cold, but I love it when it’s snowing
And when the lights on the sidewalk are bounced on white fluff
I have this memory in my head when we go to go
These are the times when I divided my heart into two
〈Bridge〉
And now it can’t be done, because you are gone
And when I go to sleep, sometimes I see you again
And I was supposed to ask you one question
Would you survive this for the second time, knowing what would happen
Because I do
Maybe my problem in this
That, like one eight l, I can’t forget
Well, I’m still going somewhere
There is a shortage of places on the train again
In the wallet, a few of your photos
Which I shouldn’t have a long time ago
But you can’t throw them away
Life is a stupid movie
If it’s a drama, then he doesn’t want the main role in it
Mrs. The conductor, she asks about the ID card again
Thus suggesting that I should have a job
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Mlody adi – Rana
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru