Savoir-vivre Lyrics – Next Level Label
Singer: Next Level Label
Title: Savoir-vivre
Takich dwóch jak nas czterech, to nie jest nawet połowa
Wiem, że połowy przekminek nie skuma zakuta głowa
Naucz się savoir-vivre’u i przestań dzwonić po towar
Nie musisz przestrzegać zasad, żeby umieć się zachować
Ciągle robione ruchy, by ziom miał co wrzucić do skręta
Przestań mnie uczyć manier i tak rano nie będę pamiętał
Ty zdziwiony jak patrzysz na zegar, ja zdziwiony jak patrzę w kalendarz
Żyjemy tak w kółko i nie potrafimy przestać
Niech już zawsze będzie tak jak dziś (tak jak dziś)
Dziś bujamy salę tak jak nikt (tak jak nikt)
Dziś bujamy salę tak jak weed (tak jak weed)
Już nie kręcę więcej, bo urywa mi się film
Smażymy babola to nie grill (to nie grill)
Smażymy babola mamy chill (mamy chill)
Robimy ciasteczka happy meal (happy meal)
Od nocy do rana, to jest mój savoir-vivre
Najlepsze bajеry, wyjebane na maniery
Żеby nie odjechać, trzymam mocno swojej kiery
Gibon nas nie mieli, tylko ziomek się nim dzieli
Później dobre spanko, aż zapomniałem pościeli
Nie wypalę sam całego, bo po prostu nie wypada
Lecz nikomu nie odmówię, kultura tego wymaga
Miała być kuchenna, a nie kurwa zwykła waga
Gdybym tyle tego zjarał, bym na ziemi się przewracał
Jestem Mateusz, więc mała mi wajchę przełóż
Nie ma innego wyboru zawsze jest wóz albo przewóz
Kultura prosto z lektur, ulubiona to Pan Tadeusz
Jeszcze cztery księgi przed nami, więc nie gadaj tylko lej już
Mam czarny outfit, tanią furę, często chodzę w maskach
Boje się, że ktoś mnie pozna, jak będę jarał chwasta
Mały palec zawsze wysoko, a to nie filiżanka
Skąd wyniosłem tyle manier pyta moja koleżanka
Niech już zawsze będzie tak jak dziś (tak jak dziś)
Dziś bujamy salę tak jak nikt (tak jak nikt)
Dziś bujamy salę tak jak weed (tak jak weed)
Już nie kręcę więcej, bo urywa mi się film
Smażymy babola to nie grill (to nie grill)
Smażymy babola mamy chill (mamy chill)
Robimy ciasteczka happy meal (happy meal)
Od nocy do rana, to jest mój savoir-vivre
Chociaż skille nie z tej ziemi, to realnie stąpam twardo
Chcę to zrobić tak dokładnie, by nie pytać się czy warto
I wysoka ma kultura zawsze grę spożywam z klasą
Takie dobre wychowanie, mógłbym zostać twoim tatą
A ty tańcz, tańcz – nie chce wiedzieć co będzie jutro
Mordo skacz, skacz – na chill już trochę za późno
Tylko hajs, hajs, chce kupić ziomkowi futro
Bo na dworze trochę zimno, niech pokaże tamtym kurwom suko
Z każdą kolejną minutą mamy nowe skille w rapie
Z każdym kolejnym patentem wlatuje nam nowy papier
Ta ekipa sztywny mur, twoi ludzie ciągną pałę
Nasza muza zwiedzi świat, intercontinental bajer
Na naszej dzielni, toczy się wolno szybka fura
Weź się tak nie gap, bo wyglądasz jak zwykła rura
Pozostał niesmak, wkładam do buzi orbit guma
Będziemy wszędzie, N double L logo na murach
Niech już zawsze będzie tak jak dziś (tak jak dziś)
Dziś bujamy salę tak jak nikt (tak jak nikt)
Dziś bujamy salę tak jak weed (tak jak weed)
Już nie kręcę więcej, bo urywa mi się film
Smażymy babola to nie grill (to nie grill)
Smażymy babola mamy chill (mamy chill)
Robimy ciasteczka happy meal (happy meal)
Od nocy do rana, to jest mój savoir-vivre
Po trawie potrafię prawie wszystko, dziwko
My robimy teraz tutaj hip-hop, idź stąd
Nasz poziom wysoko, możesz otwierać lotnisko
Lepiej ustaw się do pionu, bo twój poziom jest tak nisko
Puszczam parę tylko z waporyzatora
A zrobię więcej dymu mordo niż pociąg na torach
Skręcam kiedy po nich jadę, takie skille konduktora
Cała banda wie co w piecu, nie rób ze mnie amatora
Palę tylko dobry grass, kopie że kończysz na glebie
Wciskam do podłogi gaz i lecę tak jak po niebie
A pode mną płonie las, za często palę w potrzebie
Zawsze pomoże mi brat, mówię nie tylko za siebie
Chodź nie wiem
Czy wystarczy jedna chwila, nie jestem pewien
Brakuje czasu, zaczynam go liczyć w milach
Za miła minęła chwila, będę legenda jak milan
Gdy wbije moja się bila, różne kolory tak jak różne moje stila
Nie pytaj czemu i w ogóle po co to nawijam
Mała nie jesteś wersem, więc Ciebie więcej nie rozkminiam
Było super, pięknie, fajnie, ale otworzyła ryja
Twoja suka tak jak lufka, no bo wcześniej się nabiła
Z kulturą podchodzę tylko gdy wyłącznie tańczę
Składam wersy, bity, kiedyś na teamspeak’u punche (je)
Teraz pokazuje palce do wszystkich kurew – pamiętajcie
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Shaarksz - Fumaçanoquarto
marcos felipe - Miserere, venere
Savoir-vivre – English Translation
Such two as four us, this is not even half
I know that half a die does not scare your head
Learn Savoir-Vivre and stop calling after the goods
You do not need to follow the rules to be able to keep
Continuous movements to go to the winter
Stop me to teach Manners and I will not remember this morning
You are surprised when you look at the clock, I am surprised when I look at the calendar
We live over and over again and we can not stop
Let it always be like today (as today)
Today we are walking a room like no one (just like no one)
Today we are walking a room like a weeed (just like weed)
I do not shine more, because my movie breaks me
Fry babola is not a grill (it’s not a grill)
Fry babola mom chill (we have chill)
We make cookies Happy Meal (Happy Meal)
From the morning to the morning, this is my savoir-vivre
Best Bajers, f#cked up on manners
I will not leave, I keep my hearts hard
Gibson did not have us, only the compatriot is divided
Later good Spanko until I forgot my bedding
I will not blow up myself because it just does not fall out
But I will not refuse to anyone, the culture requires
It was supposed to be a kitchen, not a f#cking weight
If I knew so much, I would turn on the ground
I’m Mateusz, so I’m smearing me
There is no other choice is always a car or carriage
Culture straight from reading, this favorite is Mr. Tadeusz
There are still four books ahead of us, so do not talk just a funnel
I have a black outfit, a cheap cart, I often go in masks
I am afraid that someone will meet me, how I will be bridal
A small finger always high, and this is not a cup
From where I am so many manners asks my friend
Let it always be like today (as today)
Today we are walking a room like no one (just like no one)
Today we are walking a room like a weeed (just like weed)
I do not shine more, because my movie breaks me
Fry babola is not a grill (it’s not a grill)
Fry babola mom chill (we have chill)
We make cookies Happy Meal (Happy Meal)
From the morning to the morning, this is my savoir-vivre
Although skills are not from this earth, I really tread hard
I want to do it so exactly not to ask if it’s worth it
And high culture always gave me a class
Such good education, I could become your dad
And you dance, dance – I do not want to know what will happen tomorrow
Mordo Jump, Jump – for Chill a little too late
Only Hajs, Hajs, I want to buy my compatriot fur
Because outside a bit cold, let it show that f#cking b#tch
With each another minute we have new skills in rap
With each subsequent patent, we volunteers new paper
This stiff wall team, your people pulling a bar
Our Muse will visit the world, InterContinental Bajer
On our brave, a fast cart is allowed
Take such a gap, because you look like an ordinary pipe
Remained disgust, put into the mouth orbit rubber
We will be everywhere, N Double L logo on the walls
Let it always be like today (as today)
Today we are walking a room like no one (just like no one)
Today we are walking a room like a weeed (just like weed)
I do not shine more, because my movie breaks me
Fry babola is not a grill (it’s not a grill)
Fry babola mom chill (we have chill)
We make cookies Happy Meal (Happy Meal)
From the morning to the morning, this is my savoir-vivre
After the grass I can almost everything, a wh#re
We are doing here hip-hop now, go from here
Our level high, you can open the airport
Better set up to the vertical, because your level is so low
I let a pair only from the Caporizer
And I will do more smoke smoke than a train on tracks
I turn after them, such a skill of the conductor
The whole band knows what a stove in the oven, do not make an amateur
I smoke only good Grass, kick that you end up on the soil
I press the gas and I’m flying like in the sky
And the forest is burning for a forest, too often I smoke in need
I will always help my brother, I say not only for myself
I do not know
Is it just one moment, I’m not sure
Time is missing, I’m starting to count him in miles
For a nice moment, I will be a legend as Milan
When I hit myself, various colors as different my stilas
Do not ask why and why call it at all
Little you are not a verse, so you do not bother you more
It was great, beautiful, cool, but she opened a rye
Your female dog just like a barrel, because earlier
I approach the culture only when I only dance
I put verses, bits, once on TeamSpeak Punche (JE)
Now shows your fingers to all kurew – remember
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Next Level Label – Savoir-vivre
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases