Ukryty w mieście szept Lyrics – Panaceum
Singer: Panaceum
Title: Ukryty w mieście szept
Czasem – chcesz krzyknąć
Lecz dusisz – w sobie to
Bo łatwiej – jest wbić wzrok
Spokojnie – patrzeć jak
Płynie gdzieś po szybie;
Kropla deszczu i zostawia ślad
Płyną wszystkie chwile
Myśli w zgiełku znów tracą blask
To nie był mój dzień, nie był mój rok. Prawdopodobnie też nie moje życie
Bo czuje znów wstręt, znowu mam dość. Bardzo pochopne są moje decyzje
Me plany padają jak ulewny deszcz. Gasną pochodnie mojego zapału
Bez wiary, zmieszany jak dzieci we mgle. Żałość, bo błądzę a miałem być w raju
Upadam, upadam, upadam na twarz. Gdzie moje miejsce jest na tym świecie?
Mam zamiar nadawać na majkach ten rap. Który mnie wzniesie choć trochę nad ziemię
Bo poza nim widzę niewiele barw. Życie tak szare jak krakowska jesień
Choć pełny przystanek ja jestem sam. Ludzie są obcy, nie znam nawet siebie
Byłem tu i tam i widziałem sporo i wszystko przekminiam, przeklinam na to
Koloru chwila, gdy mija- monochrom, a reszta to miraż, pół życia szaro
Wstawanie ranem i brak czasu na sen. Stale bieganie po tej samej trasie
Busy, tramwaje, mieszkania wynajem. Brudy wyprane w potokach porażek
Kiedyś wyblaknę i to mnie tu martwi, ludzie bez marzeń wydają się martwi
Być i ciężarem. Są dla nich fakty. Boli najbardziej brak wyobraźni
Gapię się w okno, czuję samotność, czuję dorosłość co wchodzi na kark
Płynie gdzieś po szybie;
Kropla deszczu i zostawia ślad
Płyną wszystkie chwile
Myśli w zgiełku znów tracą blask
Stłumiony w tłumie tłumię gniew; gdzieś w busie późną porą
Ukryty w mieście szept, welcome to dorosłość
Czasem myślę, że Bóg to cynik, i długo długo kminił, (jak)
Nam skomplikować ścieżki i gdzie jest ludzki limit
Zerwane przyjaźnie rozstania, znam i wiem jak pachnie zdrada
Praca za marne czy zmiana, nocna. też znana
Starania, starania, starania. zakładam, że kiedyś się uda
Choć czasem dopada apatia, a na usta ciśnie się
Plany ogromne ale spokojnie, Tomek trochę spokorniej
Czasem trzeba odwołać koncert, bo ważny człowiek odszedł
Czasem trzeba odpuścić związek, by wyszło na dobre
Czasem przetrwać co gorzkie, i potem wejść mocniej
A wchodzę w to mocno jak tylko mogę, nie mogę przecież stać
Jak korek po piątej w drodze, do domu gdy piszę sobie rap
Jesienny piątek już trochę, zmęczony Krakowem…. ja
Siedzę skulony przy oknie, patrzę jak
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru or Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Nikoline Steen Kristensen - Rigtig Jul
Kisses - Bermuda
Ukryty w mieście szept – English Translation
Sometimes – you want to shout
But I’m stuck – in it
Because it’s easier – it’s an eye
Calmly – look like
Flows somewhere after the glass;
Raindrop and leaves a track
All moments
Thoughts in the hustle and bustle will lose the glow again
It was not my day, he was not my year. Probably not my life
Because I feel disgust again, I’m pretty again. My decisions are very hasty
Me plans fall like a heavy rain. Feeding torching of my enthusiast
Without faith, mixed like children in the fog. Wisteria, because I wander and I was supposed to be in paradise
I’m falling, I’m falling, I’m falling on my face. Where is my place in this world?
I am going to broadcast this rap. Which will rise me though a little above the ground
Because I see little colors. Life as gray as Krakow autumn
Although I am a full stop. People are strangers, I do not even know myself
I was here and there and I saw a lot and everything I’m curse, I’m curse to this
The color moment when Mija-Monochrome, and the rest is a mirage, half a gray life
In the morning and lack of time to sleep. Constantly running on the same route
Busy, trams, flat rental. Dirt washed in defeats
Sometime fading and it worries me here, people without dreams seem to worry
Be a weight. There are facts for them. It hurts the most imagination
I will go into the window, I feel loneliness, I feel adult what meets my neck
Flows somewhere after the glass;
Raindrop and leaves a track
All moments
Thoughts in the hustle and bustle will lose the glow again
Suppressed into the crowd of a crowd; Somewhere in a bus late
Hidden in the city whisper, Welcome to adulthood
Sometimes I think God is a cynic, and for a long time, a long time, (like)
We complicate the paths and where the human limit is
Broken friendships parting, I know and know how to smell betrayal
Work for poor or change, night. also known
Efforts, efforts, efforts. I assume that someday thighs
Although sometimes apathy comes, and the mouth is pressing
Huge plans, but peaceful, tomek a bit bitten
Sometimes you have to cancel a concert, because an important man has left
Sometimes you have to let go of the relationship to come out for good
Sometimes survive what bitter, and then enter harder
And I’m going to do it hard as much as I can, I can not stand
Like a pork after the fifth on the way, home when I write my rap
Autumn Friday a little, tired of Kraków …. me
I’m sitting by the window, I look like
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Panaceum – Ukryty w mieście szept
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru or Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases