Lyrics RafałeczeK – Maska

Maska Lyrics – RafałeczeK

Singer: RafałeczeK
Title: Maska

Pod tą maską przez długi czas siedziałem
W swoim życiu, nic ciekawego nie dostałem
Aż w końcu ten rap poznałem
Sprawdzałem, słuchałem

Tworzyłem, nagrywałem
I w chuj dużo frajdy miałem
Czas w końcu wyjść z tej całej rudery
Ciągle w 4 ścianach siedzę i szukam kariery

Już ją właściwie znalazłem, tworząc od roku nuty
Kiedyś byłem nikim, teraz raper ze mnie jest
W życiu chcę osiągnąć cel
Czyli być w miarę sławny i znany

Aby wiele osób mnie poznało i było zajaranych
Ja dopiero zacząłem tworzyć karierę
Inni mówili, że jestem zerem
Że niе mam się jak wybić

Trochę wolniej mi to zajmuje, bo nie nagrywam klipów w willi
Ta płyta to mojе emocje
Serio bardzo duży postęp
Wiem że wiele osób kocha szczere nawijki w moich nutach

Ja już wiem, że w ten rok błyskawicznie wszedłem z buta
Jestem innym człowiekiem niż byłem tak naprawdę ziomek
Chciałem karierę, to mam ją teraz przed nosem
I to się kurwa nazywa POSTĘP

Kiedyś kręciłem na ludzi nosem
Przeżyłem dużo rozczarowania i nie każdemu pomogłem
Wiem, że wiele mogłem oraz wiem, że wiele zrobiłem
Teraz patrzę na moją muzykę, jak na prestiżową willę

Robię płytę roku, ten rok już jest mój
Jeśli ktoś tak nawet nie myśli, to wbijam w to chuj
To się dzieje naprawdę, stoję kurwa tu
Nawijam teksty i brakuje mi tchu

RafaŁ to jest koxu no i nie zaprzeczysz
Ja muszę przebywać wśród niektórych leszczy
RafaŁ zrobi wiele
Jak i również osiągnie karierę

Głupich ludzi mielę
Pozdrawiam życiową karuzelę
RafaŁ to jest koxu no i nie zaprzeczysz
Ja muszę przebywać wśród niektórych leszczy

RafaŁ zrobi wiele
Jak i również osiągnie karierę
Głupich ludzi mielę
Pozdrawiam życiową karuzelę

Ta nuta kolejny raz jest dla mnie bardzo ważna
Nie mogłem się odnaleść, ale ostatecznie wyszedłem z tego bagna
Stałem się stanowczy, wypadek mnie odmienił
Postawiłem na swoim i nikt mi nic nie podmienił

Podmienił
Tylko podmieniłem sobie sam
Gadali też że moje nuty to umysłu stan
Każde słowo w tej nucie ziomek, płynie z serca

Tak już po prostu ma być, nienawidzę układania wiersza
RafaŁ to jest koxu i nie ma, że nie
Porady w moich nutach wielu osobom przydadzą się
Teraz stoje twarzą w twarz z prawdą

Trochę się powtarzam, ale w chuju mam to
Joł
Nie każdemu rękę podałem
W chuju wiele rzeczy miałem

Ale ostatecznie ziomuś się nie zesrałem
Przepraszam youtuberów, z którymi miałem dramy
My tutaj w necie jesteśmy tacy sami
Przepraszam każdego, któremu źle życzyłem

Wiem, że w chuj dużo głupich rzeczy zrobiłem
W końcu zdjąłem tą fałszywą maskę
Teraz jako szczerość będę miał swoją laskę
Po ksywach przepraszać nie będę, bo co mi to da?

To już wszystko co powiedzieć mam!
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

You can purchase their music thru 
Amazon Music  Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
PIR - Karambol
lucs6x - платье

Maska – English Translation

I was sitting under this mask for a long time
In my life, I didn’t get anything interesting
And finally I met this rap
I checked, listened

I created, recorded
And I had a lot of fun in dick
Time to finally get out of this whole shanty
I still sit in 4 walls and look for a career

I found it properly, creating notes for a year
I used to be nobody, now the rapper is of me
I want to achieve a goal in my life
That is, be quite famous and known

That many people would meet me and be crazy
I just started creating a career
Others said I was zero
That I have how to stand out

It takes me a little slower because I don’t record clips in the villa
This album is my emotions
Seriously, very great progress
I know that many people love honest windings in my notes

I already know that I entered the shoe quickly this year
I am a different man than I was really homie
I wanted a career, I have her now in front of my nose
And this is the f#ck called progress

I used to put my nose on people
I experienced a lot of disappointment and I didn’t help everyone
I know that I could and I know that I did a lot
Now I look at my music like a prestigious villa

I make a album of the year, this year is already mine
If someone does not even think so, I stick it into it
It really happens, I am f#cking f#cking here
I wind the lyrics and I lack breath

Rafał is a kox and you won’t deny
I have to be among some bream
Rafał will do a lot
And also achieve a career

I grind stupid people
Regards a life carousel
Rafał is a kox and you won’t deny
I have to be among some bream

Rafał will do a lot
And also achieve a career
I grind stupid people
Regards a life carousel

This note is very important to me once again
I couldn’t find myself, but I finally left this swamp
I became firm, the accident changed me
I bet on my own and nobody changed me

Replaced
I just changed myself
They also said that my notes were a state of mind
Every word in this note is a homie, flows from the heart

This is how it just has to be, I hate laying a poem
Rafał is a kox and there is no
Advice in my notes will be useful to many people
Now he is face -to -face

I repeat myself a bit, but I have it in the dick
Yol
I did not give my hand not to everyone
I had a lot of things in dick

But ultimately I did not get ahead
I’m sorry youtubers with whom I had drama
We are the same here on the net
I apologize to everyone I wished badly

I know that I did a lot of stupid things
I finally took off this false mask
Now as honesty I will have my chick
I will not apologize after nicknames, because what will it give me?

That’s all I have to say!
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

Lyrics RafałeczeK – Maska

Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.

We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂

You can purchase their music thru 
Amazon Music  Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases