101 Lyrics – Some1
Singer: Some1
Title: 101
To mój pokój pełen luster
Z oznaczeniem sto jeden
Spuszczam z dachu duszę
Znowu wracam do siebie
Przestańcie mnie już dłużej obserwować
Co ma być to będzie, ja wycisnę z tego sok
Możesz mnie poczęstować, krew dla mnie jak woda
To już monotonne, ja nie wiem co za gość
Tamte suki nie widziały we mnie nic
Tamte suki teraz wołają o bis
Nie mogę sie poddać
Was motywuje stan konta
A mnie psychika – wyciśnięta jak gąbka
Nie musisz na mnie spoglądać
Chciałbym znowu się odciąć
A powracam tak jak fobia
Tak jak fobia, tak jak fobia
Każdy dzień znowu solo
Ja i moje cienie
Przyprawiamy rany solą
Ja i moje cienie
Wygrywamy co za nowość
Ja i mojе cienie
Ja i moje ciеnie
Ja i moje cięcie
Szyja i nadgarstek
Czemu to tak strasznie piecze?
Czemu droga do szczęścia usłana jest nieszczęściem?
What the f#ck?
Na czoło kapie woda
Z pokoju 420 przez 3 trójki zobacz
Skończyłem wśród pająków sam nie wiem gdzie
Ta doba hotelowa, to koszmar jest
101 oh
Kostucha czeka za rogiem
Ale ja umarłem w liceum
Ludzie to najgorsze ścierwo
Zrobią wszystko byś zdechnął
Nie pobiją nie zaduszą nie zadźgają
Tylko cie osamotnią i wykluczą
Z tobą już nie rozmawiają
To mój pokój pełen luster
Z oznaczeniem sto jeden
Spuszczam z dachu duszę
Znowu wracam do siebie
Przestańcie mnie już dłużej obserwować
Co ma być to będzie, ja wycisnę z tego sok
Możesz mnie poczęstować, krew dla mnie jak woda
To już monotonne, ja nie wiem co za gość
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Trường Lê - Ngày Mai Đám Cưới
Disarstar - One-Take-Clip #29
101 – English Translation
This is my room full of mirrors
With a one hundred one
I drank the soul from the roof
I come back to myself again
Stop me longer to observe me
What it’s supposed to be, I’m pushing from this juice
You can treat me, blood for me like water
It’s already monotonous, I do not know what a guy
Those female dogs did not see anything in me
Those female dogs now call for BIS
I can not give up
You motivates the account balance
And my psyche – squeezed like a sponge
You do not have to look at me
I would like to cut off again
And I come back like a phobia
Just like phobia, just like phobia
Each day again solo
Me and my shadows
We season with salt
Me and my shadows
We win what is new
I and my shadows
I and my heavy
I and my cut
Neck and wrist
Why is it so bad?
Why is the road to happiness being misfortune?
What the f#ck?
On the forehead dripping water
From room 420 for 3 three reviews
I graduated among spiders I do not know where
This hotel is a nightmare is
101 OH
Kostucha waiting for the corner
But I died in high school
People are the worst carcass
They will do everything to die
They do not beat them, they do not hesitate
Only a lonely and except
They do not talk to you
This is my room full of mirrors
With a one hundred one
I drank the soul from the roof
I come back to myself again
Stop me longer to observe me
What it’s supposed to be, I’m pushing from this juice
You can treat me, blood for me like water
It’s already monotonous, I do not know what a guy
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Some1 – 101
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases