Pamiętnik Lyrics – Szychvl
Singer: Szychvl
Title: Pamiętnik
Oddaj cały dzień, w którym myślałem o tobie
Mam na tusz do rzęs i mam nadal problem w głowie
Cień do powiek, który powie tylko tyle, że mi zdarza się zatęsknić
Kiedy palę na pół z ziomem parę tych niebieskich cienkich
Łóżko nadal pachnie mi jak ona
Patrzę w okna na melanżach z myślą, czy mam lać do zgona
I gdzieś konać w łóżku, które nie wiem kogo jest
To jest, kurwa, dla mnie chyba najtrudniejszy test
Ludzie do mnie piszą, dzwonią i pytają
Czemu się już nie uśmiecham tak jak Jimmy Fallon
Muszę się zamknąć sam w te jebane szare dni
Oddałbym ci każdą krople tej zepsutej krwi
Czasem jak się budzę w nocy widzę moje grzechy, które patrzą przez jej oczy
Wtedy wchodzę na pomagam, przelewam pieniądze na potrzebujących, liczę, że się poukłada
Udaje, ze nie wierzę w karmę, bo się boję co będzie jak w końcu zasnę
Napsułem tyle krwi, wylałem tyle łez, zazwyczaj jest git, ale jęczę tak, jak zbity pies
Żaden z nas nie jest pizdą, widziałem wille i widziałem blokowisko
Widziałem patole, widziałem ją blisko mnie
Widziałem to jak z głowy mi się, kurwa, lała krew
I nie mogę płakać… co ja pierdolę, to nikt nie może mi zakazać płakać
Dziś sam w pokoju palę bata za tych, którzy też myślą o stratach
Ludzie nadal dziękują za Wisłę, mimo że nikt nigdy już jej nie zobaczy czystej
Mam, kurwa, pełen DM pochwał i rozpaczy
Że już nie chcą umrzeć piszą małolaci
Miło mi, że to pomaga
Chociaż mi to wciąż, kurwa, tworzy bałagan
I to nie tak, że mi to zwisa, dlatego tylko czytam
Ja po prostu, kurwa, nie wiem sam co mam odpisać
Znam milionerów i studentów, znam budowlańców, znam tych od przekrętów
Znam tych wszystkich ludzi, którym stres siedzi na plecach
To moi ludzie, chuja wbijam w jakich chodzą rzeczach, bo byłbym głupcem
Tutaj szczęścia się nie kupi, kurwa, młody, za gotówkę
Pierwsza zwrotka już jest o tym, weź jej słuchaj i rozwijaj tak, jak motyl
Motyle nad miastem
W betonowych blokach, gdzie metraże zawsze ciasne
Zazwyczaj nie śpię, ale dzisiaj, zanim zasnę
Chcę zobaczyć motyle nad miastem
Motyle nad miastem
W betonowych blokach, gdzie metraże zawsze ciasne
Zazwyczaj nie śpię, ale dzisiaj, zanim zasnę
Chcę zobaczyć motyle nad miastem
Motyle nad miastem
Popielniczki pełne uczuć
Buzia piękna tak, jak Tulum
87-100, nie kocham miłości, nie mam ideału dziewczyny
Nie jestem szczęśliwy
Motyle nad miastem
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Akro_0 - Hoe
Chirok471 - Bullen sind wie Schnupfen es wird Tempo gegeben
Pamiętnik – English Translation
Give the whole day in which I thought about you
I have a mascara and I still have a problem in my head
Eye shadow that will only tell me that it happens to conceive
When I smoke in half with myself a pair of these blue thin
The bed still smells like her
I look at the windows on melange with a thought of whether I am to go to Zgon
And somewhere in bed, which I do not know who is
This is a f#ck, for me probably the most difficult test
People write to me, they call and ask
Why I do not smile like Jimmy Fallon
I need to close myself in these f#cking gray days
I would give you every drops of this broken blood
Sometimes, when I wake up at night, I see my sins that look through her eyes
Then I’m going to help, I’m pouring money on the needy, I hope that it will arrange
Pretends that I do not believe in food, because I’m afraid what will fall asleep
I wrote so much blood, I poured so many tears, usually there is a git, but I moanes like a broken dog
None of us is a piss, I saw the villas and saw the block
I saw Patole, I saw her close to me
I saw it like my head, f#cking, blood
And I can not cry … what I’m f#cking, no one can forbet me
Today, I smoke Bata alone in the room for those who also think about losses
People still thank the Vistula, even though no one will ever see her
I have, f#ck, full of praise and despair
That they do not want to die, they write minors
I am pleased to help
Although it’s still, f#cking, she creates a mess
And it’s not that it hangs me, that’s why I read
I just f#cking, I do not know what to write back
I know millionaires and students, I know the builders, I know those from the scams
I know all these people whom stress is sitting on the back
It’s my people, f#cking in which things go, because I would be a fool
Here happiness will not buy, f#ck, young, for cash
The first verse is about it, take her listen and develop like a butterfly
Butterflies over the city
In concrete blocks, where the metrases are always tight
I do not sleep usually, but today before I fall asleep
I want to see butterflies over the city
Butterflies over the city
In concrete blocks, where the metrases are always tight
I do not sleep usually, but today before I fall asleep
I want to see butterflies over the city
Butterflies over the city
Ashtrays full of feelings
BUZIA Beautiful Yes, like Tulum
87-100, I do not love love, I have no ideal
I’m not happy
Butterflies over the city
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Szychvl – Pamiętnik
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
https://www.youtube.com/watch?v=EjAF3-wH6vc