Testameh’nt Lyrics – Szy’meh
Singer: Szy’meh
Title: Testameh’nt
Tyle żałosnego jadu, gdzie są łatki, gdzie patch
Od kilku dobrych sezonów widzę jak glitchują świat
Panie szurze mówię to jako twój słownikowy brat
Podnieś głowę na sekundę, poza twoje X i ‘ja’
Shuu, yehaaw, kurwy, nihao
Chuj już w was, wraca cyberchaos
Dwa raz yuh, jakby nic się nie stało
Nie przeproszę że aż tak, ale w chuj nam odjeba’whoa
Oczy rozbiegane
Myśli zabiegane (rozdarty, znów rozdarty
Ciało rozjebane w chuj rozdarty, znów rozdarty
Pora na testament w chuj tak jak wtedy, uu, uu, uu)
Pora na terapię
Przemoc po mózgu drapie
Tęsknie za martwym bratem
I tym co podjebałeś
Nie zejdę już tak nisko
Żeby wybaczyć wszystko
Bo gapię się na przyszłość
Jak impulsy są cyfrą
Nie wszystko zawsze działa
I musi się rozpadać
To nie moja natura
To moja główna wada
Znowu za dużo gadam
Za dużo opowiadam
Za dużo siebie wkładam
^JUŻ BŁAGAM WYPIERDALAJ^
Oczy rozbiegane
Myśli zabiegane
Ciało rozjebane
Pora na testament
Zbieram siły godzinami żeby wstać
Potem godzinami konsekwentnie spadam
Ile razy powtórzę to legendarne kurrwa mać
Wykrzyczane do odwróconego pana
Oczy rozbiegane
Myśli zabiegane
Ciało rozjebane
Pora na testament
Spisałem na strate
Żegnam się ze światem
To moja wina łapiesz
To wszystko przez przypadek
Świat to wypadkowa tak dużej ilości gówna jednocześnie
Zanim złapiesz pierwszy wdech w połowie’ etapu jesteś
Wczoraj miałem urodziny, dzisiaj grają rezurekcje
Przed chwilą te arcydzieła są przeruchanym projektem
Świat to wypadkowa tak dużej ilości gówna jednocześnie
Zanim złapiesz pierwszy wdech w połowie’ etapu jesteś
Wczoraj miałem urodziny, dzisiaj koniec, koniec, koniec
Koniec, koniec, koniec, koniec
Oczy rozbiegane
Myśli zabiegane
Ciało rozjebane
Pora na testament
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Léo Ferré - La damnation
Paracaidistas - Abonanzar
Testameh’nt – English Translation
As many pathetic poison, where there are patches where patch
From a few good seasons I see how glitchy world
Mr. Szuze, I say this as your Dictionary brother
Raise your head per second, beyond your x and ‘Ja’
Shuu, Yehaaw, f#ck, Nihao
Dick in you, Cyberchaos returns
Two times yuh, as if nothing happened
I do not praise that so, but in dick we are offhoa
Distributed
Thinks taken (torn, torn again
Body f#cked in Dick torn, again torn
It’s time for the Testament in Dick, as then, UU, UU, UU)
Time for therapy
Violence after the brain scratches
I miss a dead brother
And what you put
I’m not so low
To forgive everything
Because I’m staring at the future
How impulses are a digit
Not everything always works
I must disintegrate
This is not my nature
This is my main defect
Again too much Gadam
I am telling too much
I put myself too much
^ I’m begging you?
Distributed
Thoughts
Folded body
Time for Testament
I collect strength for hours to get up
Then for hours consistently falling
How many times I will repeat this legendary resort MAĆ
Shouted to the reversed Lord
Distributed
Thoughts
Folded body
Time for Testament
I wrote on the strategic
I say goodbye to the world
This is my fault
That’s all by accident
The world is a resultant such large quantity at the same time
Before you grind the first breath in half ‘stage you are
Yesterday I had a birthday, today they play resurrections
A moment ago, these masterpieces are a punched project
The world is a resultant such large quantity at the same time
Before you grind the first breath in half ‘stage you are
Yesterday I had a birthday, today end, end, end
End, end, end, end
Distributed
Thoughts
Folded body
Time for Testament
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Szy’meh – Testameh’nt
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases