Nie miej pretensji Lyrics – Vkie
Singer: Vkie
Title: Nie miej pretensji
Zrobiłem trochę złych rzeczy… [zrobiłem trochę złych rzeczy
Koniecznych… [koniecznych]
Zrobiłem trochę złych rzeczy – koniecznych
Stilo wziąłem sobie z miejsca w którym zło nie śpi
Wiedzą ile jestem wart, jestem bezpieczny
Zarobiłem trochę siana, teraz bez presji
Zarobek stawia mnie do pionu, czaisz jak Mensil
Wszystko wywalczyłem sam, nie miej pretensji
Żeby wam kurwa pomagać, to nie w mojej gestii
To drogi likier, a i tak kurwa mieszam z pepsi
Słuchałem Pezеta Noona, byłem w depresji
Kiеdy portfel się uśmiecha, diabeł też cieszy się
Myślisz że się coś należy, jesteś w chuj śmieszny
Mordo, niezły state of mind, kurwa dla leszczy
I bawimy się do rana, to się wciąż nie zmienia
Byłem wydygany nie raz, teraz już nie peniam
Dzwoni label, drugi, trzeci, obiecują zera
Jestem tyle lat, się kurwa obudzili teraz
Się wychowałem na legendę, a nie na frajera
Reprezentuję UMD, to jest moja giera
Mam swoją godność, a ty swoją cenisz w PLN’ach
Na tych swoich hitach, gadasz rzeczy co są bez znaczenia
Jestem skupiony chociaż alkoholizm mam w DNA
Ziomal nową furę ma, jedziemy was na nowych felach
I ona dzisiaj z nami bawi się, lecz jutro nie ma… jej
Te głupie suki to nieważny temat
Zrobiłem trochę złych rzeczy – koniecznych
Stilo wziąłem sobie z miejsca w którym zło nie śpi
Wiedzą ile jestem wart, jestem bezpieczny
Zarobiłem trochę siana, teraz bez presji
Zarobek stawia mnie do pionu, czaisz jak Mensil
Wszystko wywalczyłem sam, nie miej pretensji
Żeby wam kurwa pomagać, to nie w mojej gestii
To drogi likier, a i tak kurwa mieszam z pepsi
To drogi likier, ja leję jej na dziurę
Z przodu najlepsze karty, a za tobą stoi dureń
Nie miej pretensji, za swoimi ja murem
Zachowuj się, bo z pensji odliczymy parę stówek
Twój kolega półgłówek, twój kolega to ballas
Narzuca swoje gówno, serio, możesz wypierdalać
Uderzamy na studio, miasto obok słyszy hałas
Ja w planach mam hektary, w twoich kurwa ledwo szałas
Ani chwili swojej nikomu nie oddam
Mają za debili nas, to ich blokuje forsa
Znów trochę wypili i otwiera im się morda
Siadaj na komendę, turlaj się no i do kąta
Ona Cię nie chciała, ona wpadła tu po kontakt
Znowu dałeś ciała, wyjebałeś się na ziomka
Robi Ciebie mała i nic nie wiesz o pieniądzach
Trzymaj emocje na wodzy, dla twojego dobra
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Trung Tự - Muốn Ôm Mẹ Và Nói
LowHe - MODO ZEN
Nie miej pretensji – English Translation
I’ve done some bad things … [I did some bad things
Necessary … [necessary]
I’ve done some bad things – necessary
Stilo took himself out of the place where evil does not sleep
They know how much I’m worth, I am safe
I made some hay, now without the pressure
Earnings puts me to the vertical, lurk as Mensile
He won all alone, do not have pretensions
To help you wh#re, it’s not in my hands
This way liqueur, and as wh#re and mix with Pepsi
I listened Pezеta Noon, I was depressed
Kiеdy portfolio smiles, the devil also has a
Do you think that something should be, you’re funny dick
Mordo, good state of mind, wh#re for bream
And we have fun until the morning, it still does not change
I wydygany not once, not now fully
Calling label, second, third, promise zero
I am as old wh#re woke up now
I grew up on the legend, not on the sucker
UMD represent, this is my Giera
I have my dignity, and you appreciate in your PLN’ach
For those of their hits, talking about things that are irrelevant
I am focused although I have alcoholism in the DNA
Homie has a new bust, you go to the new felach
And today she is playing with us, but tomorrow it does not …
Those stupid b#tch about it invalid
I’ve done some bad things – necessary
Stilo took himself out of the place where evil does not sleep
They know how much I’m worth, I am safe
I made some hay, now without the pressure
Earnings puts me to the vertical, lurk as Mensile
He won all alone, do not have pretensions
To help you wh#re, it’s not in my hands
This way liqueur, and as wh#re and mix with Pepsi
This way liqueur, I pour it in the hole
In front of the best cards, and behind you fool
Do not be blame for his wall I
We behave because of salary deducted few stówek
Your friend half-wit, your colleague is Ballas
Imposes its sh#t, seriously, you f#ck you
We hit the studio next to the city hears the noise
I have plans hectares, barely wh#re in your hut
Neither the time of his not give anyone
They morons for us, it blocks their bankroll
Again, a little drunk and opens them up mug
Sit down on command, to not roll around and the angle of
She did not want you, she caught here after contact
Again you gave the body to compatriot wyjebałeś
He is doing small and you do not know anything about the money
Keep your emotions in check, for your own good
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Vkie – Nie miej pretensji
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases