Lyrics White Widow – INTRODEMIC

INTRODEMIC Lyrics – White Widow

Singer: White Widow
Title: INTRODEMIC

”Każde twoje nowe zwroty to życiówka, Bary”
Ja pluję fakty i nawet nie próbuj zaprzeczyć
A oni działają jak vege, mi nie braknie pary
Robimy rzeczy, o których nie musicie wiedzieć

Jak słyszą style Wdowy, no to mówią ”nie do wiary”
Ja mówię:
”Wierzcie, nikt tu na dupie nie chce siedzieć”
Jak ty chcesz nas pociągnąć w dół to ci skapnie hary

I to nie deszczyk, nie zabroni nikt nam wyżej lecieć
Manifestuję moje powierzchnie tnące
Pajacu, twoja suka, lecz moje żądze
Mamo, z braćmi zrobimy te pieniądzе

Przysięgam, że tym razem wydam je mądrzе
Pizdo, dostaniesz na łeb sierpa, a nie kulę
Nie biorę trochę, bo ja zgarniam całą pulę
Pozdro dla ludzi, którzy śledzą tę fabułę

Nie dbam o sukę, nie obchodzi mnie relacja
Ważniejsza po weekendzie jest regeneracja
Łódź na mapę, to już nie jest symulacja
Mamy zamiar działać, tu się liczy akcja

Daj mi stówę, albo dwie, nawet cztery
Nie będzie mnie zaskakiwać, co pierdolą te frajery
Hunnid bands wysypuje się z saszety
Wiem co z tego mogę wydać, a co przeznaczyć na bety

Ey, a twój ziomal to jest pała
Stracił dwa zęby i godność, no i kurwa się rozgadał
Jebać wszystkich co nam wróżyli na zapas
Biała Wdowa rzuca sieci na was, koniec uciekania

Przeżyłem tutaj dużo dni, kurwa, bez spania
Twojego kolegę boli głowa już od dociekania
I mi nie próbuj tu wmawiać, że bez ćpania
Widzę po nim jakie oczy, wiem, że przyjdzie bez pytania

Mój, mój ziomal to nie pizda, yeah
Ja zarzekam na nas przystaw
Ona płonie, lecz wcale nie od ogniska
Ey, kiedyś droga była śliska

Teraz tak samo, tylko z górki jadę jak na łyżwach
Webidemic jebnie, sprawa oczywista
Pozdro dla moich ludzi, a od twoich trzymam dystans
Biała Wdowa na głośnikach, suko, puszczaj to

Jesteśmy coraz lepsi, niedowiarki mają szok
Jak się do nas tu odzywasz, no to zluzuj ton
Zabieraj ten taboret, dawaj nam tu tron
Jestem pojebany, ale to już wiesz

Tu się liczy więź, a nie jakiś cash
Wszystko płonie wokół, nie potrzeba blet
Twoje ziomy jak beatersy, bo są tu do rozjebania
Mamy styl jak Adesanya, bo jest nie do podjebania

Biała Wdowa i Ordine, wieczna sztama
Twój ziom nie jest OG, to jest zwykła pała
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

You can purchase their music thru 
Amazon Music or Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Arsee - MUNDO
CRYMES - VII. El Proceso

INTRODEMIC – English Translation

” Each of your new phrases is a b#tch, bars ”
I spit the facts and do not even try to deny
And they work like vege, I am not lacking a pair
We do things you do not know about

How they hear widow styles, they say ‘not to faith’
I speak:
” Believe, no one on the #ss is to sit ‘
If you want to pull us down, you will catch Hary

And this is not a rain, no one will not forbid
I manifest my cutting surfaces
Clown, your b#tch, but my lusts
Mom, we will do these money with brothers

I swear that this time I will give them wisdom
Pizdo, you’ll get to the head of a Sierpa, not a ball
I do not take a bit, because I get a whole pot
Greetings to people who follow this plot

I do not care for a b#tch, I do not care about the relationship
The regeneration is more important after the weekend
Boat on the map, this is no longer simulation
We intend to act, here is the action

Give me me or two, even four
I will not surprise me what the gulls fart
Hunnid Bands pours from the sachets
I know what I can spend on it, and what to spend on beta

Ey, and your ziomal is a palace
He lost two teeth and dignity, and f#cking up
f#ck everyone who concealed us on the stock
The white widow throws the network on you, the end of the escape

I experienced here a lot of days, f#ck, without sleeping
Your friend hurts his head from inquiring
And do not try to convince me that without chopping
I see after him what eyes I know that he will come without asking

Mine, my ziomal is not a cunt, yeah
I will spend on us
She burns, but not from focus
EY, once the road was slippery

Now the same, only from the hill I’m going on skating
Webidemic f#cking, obvious matter
Greetings to my people, and I’m holding a distance from yours
White widow on speakers, b#tch, let it go

We are getting better, unbelievers have a shock
How are you talking to us, no tone
Take this stool, give us a throne here
I’m f#cked up, but you already know

Here is a bond, not a cash
Everything is burning around, you do not need a blot
Your inhabitants like Beaters, because they are here
We have a style like Adesanya, because it’s not to pick up

Widow and Ordine, Eternal Stitch
Your ziom is not og, this is an ordinary pale
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net

Lyrics White Widow – INTRODEMIC

Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.

We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂

You can purchase their music thru 
Amazon Music or Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases