Wolna wola Lyrics – Wikaa
Singer: Wikaa
Title: Wolna wola
Mówią, że jesteś ideałem, patrząc prosto w oczy
Mówią, że na zawsze będą, ale wzięli cię w obroty
To nie tak, że na zawsze boli głowa
Czasem po prostu potrzebujemy wychillować
Spaliłam skuna, ogarnęłam prawdę
Nie boję się przemocy, bo mam w ręku nową klamkę
Jeśli słyszysz o problemach już na samym starcie
Nie warto wchodzić nosem w tą popieprzoną relacje
Wiele marzeń polega na kwiatach lub na złotej posadce
Moje myśli chodzą wokół jego zbitych pragnień
Nikt nie liczy się z naszymi pierdolonym słowami
Mówiącymi o uczuciach, a nie jebaniu na ławce
Wszyscy są wkurwieni kiedy widzą takie dzieci
W głowie tylko seks, kasa i marihuana
Jak chcecie palić, najpierw nauczcie się jej działania
Siedzę w chacie, jego ziomek pisze, że nie daje rady
Ale dwa razy nie wchodzę w te same rzeki, wodospady
Typie weź lepiej zluzuj, posłuchaj se Maty
Może wtedy zrozumiesz znaczenie prawdziwej szmaty
Gdy dałam szansę chciał ich 10, gdy dostał ich 15 to chciał ich 27
Sto dwadzieścia kilometrów dzieliło nas od siebie
Każdy kilometr pogłębiał rany, gdy jechałam do Ciebie
Czemu nie umiemy kochać i nauczyć się szanować?
Ludzie się oddalają, oddala się wolna wola
Oddala się wolna wola, moja koleżanka Pola
Pobita przez tych typów co nie umieli się hamować
Ale według was mogła przecież nie prowokować
Co to za pierdolona tych czasów nowomowa?
Typ zostawił laskę w obcym mieście bez hajsu i telefonu
Gdy ona powiedziała prawdę chłop spierdolił do domu
Jak błagała, żeby został on po prostu urwał kontakt
Muszę wychillować podajcie mi jointa
Chciałby żebym pokazała gardę
A co ja kurwa ratler, że na jego zawołanie mam robić co pan każe?
Jebią mnie tatuaże, chciałeś być zawsze jak gangster
Zdziwiłeś się jednak, jak wyciągnęli na ciebie pałkę
Jestem gwiazdą, ale nie wybucham
Dawaj chodź na bucha, nie będziemy się … od razu ruchać
Siedzę w chacie, jego ziomek pisze, że nie daje rady
Ale dwa razy nie wchodzę w te same rzeki, wodospady
Typie weź lepiej zluzuj, posłuchaj se Maty
Może wtedy zrozumiesz znaczenie prawdziwej szmaty
Gdy dałam szansę chciał ich 10, gdy dostał ich 15 to chciał ich 27
Sto dwadzieścia kilometrów dzieliło nas od siebie
Każdy kilometr pogłębiał rany, gdy jechałam do Ciebie
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Платон Фалько - Анимэ
Краснознаменная дивизия имени моей бабушки - Тайный поход
Wolna wola – English Translation
They say you are an ideal, looking straight in the eye
They say they will be forever, but they took you in the turnover
It’s not like a head hurts forever
Sometimes we just need to get out
I burned the ski, embraced the truth
I’m not afraid of violence because I have a new handle in my hand
If you hear about problems at the very beginning
It is not worth entering this f#cked up relationship
A lot of dreams are about flowers or a golden job
My thoughts walk around his compact desires
Nobody counts with our f#cking words
Talking about feelings, not f#cking on a bench
Everyone is pissed off when they see such children
Only sex, money and marijuana in your head
If you want to smoke, first learn her to act
I’m sitting in a hut, his homie writes that he can’t do it
But I do not enter the same rivers, waterfalls twice
Take the type better loosen, listen to mats
Maybe then you will understand the meaning of a real rag
When I gave a chance, he wanted 10 of them, when he got 15 of them, he wanted 27 of them
One hundred and twenty kilometers were divided from each other
Each kilometer deepened the wounds when I went to you
Why can’t we love and learn to respect ourselves?
People are moving away, free will moves away
Free will moves away, my friend’s friend
Beaten by these types, which they could not brake
But you think it could not provoke
What is this newcomer time?
Type left a cane in a foreign city without haj and telephone
When she told the truth, the peasant f#cked home
As she begged, he would just stop contacting
I have to get out, give me a joint
He would like me to show my garden
And what is the f#cking Ratler that I should do what you tell him?
Tattoos f#ck me, you always wanted to be like a gangster
However, you were surprised how they pulled out a stick on you
I am a star, but I am not exploding
Come on, go to the buns, we won’t … get to the f#ck immediately
I’m sitting in a hut, his homie writes that he can’t do it
But I do not enter the same rivers, waterfalls twice
Take the type better loosen, listen to mats
Maybe then you will understand the meaning of a real rag
When I gave a chance, he wanted 10 of them, when he got 15 of them, he wanted 27 of them
One hundred and twenty kilometers were divided from each other
Each kilometer deepened the wounds when I went to you
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Wikaa – Wolna wola
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases