Znaki czasu Lyrics – Zipera
Singer: Zipera
Title: Znaki czasu
Czas (czas) nieustannie płynie
I to cię nie ominie
Na każdego z nas przyjdzie czas, czas
Na każdego z nas, tak
Na każdego z nas
Na każdego przyjdzie czas
Patrzę komuś w twarz, gościa nie poznaję
Nie popełnia głupot, więc i na tym nie przestaje
Nie będę mówił kto jest winny, a kto niewinny
Pamiętam dziesięć lat temu, tak, każdy był inny
Inny świat, inne problemy, inne sceny
Różne kategorie myślenia
Szkoła, dom, ulica i wspomnienia
Ludzie, z którymi miałem do czynienia
Wybrali swoje drogi, w życiu się rozeszli
Niektórzy klęskę ponieśli po części
Niеktórzy wszystko znieśli po części
Gdy byliśmy małoletni, byliśmy chyba lepsi
Żyło się obojętniе
Wkraczając powoli w dorosły świat dyskretnie
Choć w domu nie zawsze było pięknie
Czasem było dobrze, a czasem było biednie
Lecz zawsze byłem z tego dumny
Że mój świat nigdy nie był nudny
Choć z czasem poznawałem jaki jest okrutny
A diabeł czyha pokusy jest rozrzutny
Niezależnie gdzie na każdym rogu
Pamiętaj ufać zawsze Bogu na swój sposób
Wybierz dobrą logikę, na swój sposób
Naucz się od siebie żyć przez muzykę
Uważaj na pułapki, które los zastawia
Kto jest mądry to chłopaku odnawia
Zaczyna dalej żyć, bo się nie obawia
I wtedy rozsądek, posłuszeństwa nie odmawiam
Czas ucieka tak, jak woda przez palce
Kiedyś może znudzić się chleb ze smalcem
Ja nim wcale nie pogardzę
Daję radę, słowem radzę
W ciągłej walce o życie lepsze
Z każdym dniem potrzeby większe
Problemy też nie mniejsze
Od czego to zależne? Może braki pieniężne
Co ważniejsze, na wszystko czasu mało
Tyle cennych planów zrealizować się nie dało
Tysiące wspomnień pozostało, to nie fotografie
Nauczyły mnie tego, co potrafię
By wykorzystać na kolejnym etapie
Teraz czekam, aż każdy z nas się ustawi
Na razie w pogoni poprawy
Słuch wyostrzony wzrok skoncentrowany
Mocno w to wierzę bez obawy
To posiłek strawny, porcja chleba
Teraz kwestia nie ta, mimo to nie dieta
A słucha mężczyzna, kobieta czy dzieciak
Wszystko musi mieć swoje miejsce i czas
A nie tak? (Właśnie tak)
Spójrz pamięcią w przeszłość, czy poznajesz? (Czy poznajesz?)
Czy walczysz dalej z życiem, czy się poddajesz? (Czy się podajesz?)
Wyciągasz naukę z błędu, czy w cieniu pozostajesz?
To jest ta chwila, wybierz właściwą drogę
Spójrz pamięcią w przeszłość, czy poznajesz? (Czy poznajesz?)
Czy walczysz dalej z życiem, czy się poddajesz? (Czy się podajesz?)
Wyciągasz naukę z błędu, czy w cieniu pozostajesz?
To jest ta chwila, wybierz właściwą drogę
Kiedyś dopadła mnie świadomość, że mam dość że ta młodość
To jest coś, co przemija tak, jak ktoś się odbija
Proste – niczyja wina, taki jest życia porządek
Lecz wszystko, co ma koniec, ma też swój nowy początek
Teraz, dzisiaj, jutro ma to samo znaczenie
Zmienia się zdanie w ocenie, zmienia się pogląd i myślenie
Teraz mienie, to na nie się patrzy, bo musi starczyć
Z każdym dniem coraz starszy, coraz lepiej umiesz walczyć
Z każdym dniem coraz więcej wiem, coraz więcej rozumiem
Co jest dobre, a co złe rozróżnić umiem
Mam swój cel, który realizuję, pracuję, czuję
Znaki czasu, to mnie mobilizuje, nic od razu
Powoli, jutro wszystkich niepokoi, grunt, że stoi się na swoim
Stracić się tu każdy boi, bo płacić trzeba
A nie zawsze się przelewa, tak człowiek dojrzewa do zasadzenia swego drzewa
To jest znak czasu
Czas (czas) nieustannie płynie
I to cię nie ominie
Na każdego z nas przyjdzie czas, czas
Na każdego z nas, tak
Na każdego z nas
Na każdego przyjdzie czas
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
You can purchase their music thru or Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Other Popular Songs:
Thé Lau - Vreemd
Papi Sanchez - Asi Es El Amor
Znaki czasu – English Translation
Time (time) constantly flows
And this will not miss you
Time will come for each of us
On each of us, yes
On each of us
The time will come
I look at someone in the face, I do not meet the guest
He does not make stupid, so he does not stop
I will not say who is guilty, and whoever innocent
I remember ten years ago, yes, everyone was different
Another world, other problems, other scenes
Different categories of thinking
School, house, street and memories
People with whom I had to deal with
They chose their paths, they dived in their lives
Some defeat suffered partly
Neilkers everything told
When we were a minor, we were probably better
Lived indifferent
Entering slowly in an adult world discreetly
Although it was not always beautiful at home
Sometimes it was good and sometimes it was poor
But I was always proud of this
That my world has never been boring
Although I learned about time as it is cruel
A Devil Dzyh’s temptation is spreading
Regardless of each corner
Remember to trust God in your own way
Choose a good logic, in your way
Learn to live by music
Watch out for traps that fate
Who is wise is a boy renewing
He starts to live, because he does not fear
And then reason, obedience, I do not refuse
Time escapes like water through fingers
Someday you can bored bread with lard
I will not despise it at all
I give advice, I advise you
In a constant struggle for life better
Each time needs
No less problems
What depends on? Maybe cash
More importantly, little time for everything
So many valuable plans did not do it
Thousands of memories remained, it’s not photographs
They taught me what I can do
To use at the next stage
Now I am waiting for each of us to set up
For now in the pursuit of improvement
Hearing sharpened focused
I strongly believe it without fear
It’s a chicken meal, a portion of bread
Now the issue is not this, no diet yet
A listening to a man, woman or kid
Everything must have your place and time
Not right? (Just like that)
Look with memory in the past or do you meet? (Do you meet?)
Do you still fight life or do you give up? (Do you give yourself?)
Do you stretch out your mistake or you remain in the shade?
This is the moment, choose the right path
Look with memory in the past or do you meet? (Do you meet?)
Do you still fight life or do you give up? (Do you give yourself?)
Do you stretch out your mistake or you remain in the shade?
This is the moment, choose the right path
I used to be aware that I have enough that this youth
This is something that passes as someone reflects
Simple – no fault, this is the life of order
But everything that has the end has its new beginning
Now, today, tomorrow has the same meaning
The opinion changes in the assessment, the view and thinking changes
Now property, it looks like, because he must have enough
With every day and older, you can get to fight better
I know more and more every day, I understand more and more
What’s good and what is badly distinguish
I have my goal that I realize, I work, I feel
Signs of time, it mobilizes me, nothing immediately
Slowly, tomorrow everyone is concerned, the ground that it stands on its own
Everyone is afraid here, because you have to pay
And not always transfers, so man matures to plant his tree
This is a sign of time
Time (time) constantly flows
And this will not miss you
Time will come for each of us
On each of us, yes
On each of us
The time will come
Find more lyrics at lyrics.jspinyin.net
Lyrics Zipera – Znaki czasu
Kindly like and share our content. Please follow our site to get the latest lyrics for all songs.
We don’t provide any MP3 Download, please support the artist by purchasing their music 🙂
You can purchase their music thru or Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases